Hiszpańskie i francuskie pfandbriefe
Wysoka rentowność tzw. pfandbriefe na niemieckim rynku obligacji spowodowała, że znalazło się wielu naśladowców w całej Europie, a Hiszpania i Francja w ostatnich miesiącach wyemitowały już papiery tego typu.Pfandbriefe (dosłownie "list hipoteczny") to niemieckie obligacje emitowane przez banki hipoteczne i zabezpieczone przez kredyty hipoteczne udzielane przez te banki. Do niedawna były emitowane wyłącznie na niemieckim rynku obligacji i tylko tam obracane. Przynoszą większe dochody niż obligacje emitowane przez rząd. Właśnie dla tej atrakcyjnej opłacalności tego rodzaju produkty mogą wkrótce upowszechnić się również w innych krajach eurostrefy, co wcale nie musi zagrażać wiodącej pozycji niemieckiego rynku tych papierów. Jego doskonała reputacja oznacza, że niemieckie banki hipoteczne mają znaczną przewagę nad ich odpowiednikami w innych krajach Unii Europejskiej. Może ona wynosić nawet 20 do 30 punktów bazowych dla emitentów dużych ofert pfandbriefe.Takie wyliczenia skłoniły Luksemburg do przyjęcia w listopadzie 1997 roku ustawy opartej na niemieckim prawie bankowości hipotecznej. Zmiany w ustawodawstwie przewidują też Finlandia i Islandia. Natomiast Francja i Hiszpania już przystąpiły do emitowania tego rodzaju papierów.Hiszpański bank Argentaria stał się pierwszym w kraju emitentem tzw. cedulas hipotecarias. We wrześniu wyemitował pięcioletnie obligacje tego typu na kwotę 1,5 mld euro. Na początku października Credit Foncier de France zainaugurował francuski rynek wzorowany na pfandbriefe. Emisja "obligations foncieres" została tak skonstruowana, by zaoferować zarówno emitentom, jak i inwestorom znaczną przewagę nad niemieckimi obligacjami hipotecznymi. Ta pierwsza emisja 10-letnich papierów opiewająca na 1,5 mld euro zakończyła się niemal dwukrotną nadsubskrypcją.Obligacje te były wycenione z marżą o 38 punktów wyższą, niż mają francuskie obligacje rządowe, co odpowiada wskaźnikowi euribor plus 6 punktów bazowych. Dla porównania: przeprowadzona w tym samym czasie olbrzymia emisja (5 mld euro) pfandbriefe przez Allgemeine Hypothekenbank była handlowana po cenie odpowiadającej euribor plus 5 punktów bazowych.Wielu inwestorów zachęciła ta większa marża, ale nie wszyscy dali się zwieść. Na przykład zarządzający funduszami, w tym także francuskie towarzystwa ubezpieczeniowe, wstrzymały się z inwestycją w te papiery, uważając, że nie jest to jeszcze produkt tak dobry, jak niemieckie pfandbriefe.
J.B.