MOL odzyskuje zaufanie

Aktualizacja: 06.02.2017 03:07 Publikacja: 16.11.1999 09:50

W poniedziałek rosły ceny akcji na parkietach w Budapeszcie i Moskwie.

Kupowano przede wszystkim walory spółek naftowych dzięki wysokim

notowaniom ropy na świecie. Prawie nie zmienił się wskaźnik PX 50, mierzący koniunkturę na giełdzie praskiej.

Budapeszt

Popyt na walory koncernu naftowego MOL w dużej mierze przyczynił się w poniedziałek do wzrostu indeksu BUX, mierzącego koniunkturę na giełdzie budapeszteńskiej. Indeks zyskał 1,35% i zakończył dzień na poziomie 7295,22 pkt. Inwestorzy odzyskali zaufanie do MOL, którego akcje od początku października staniały o 12%, w związku z rysującymi się lepszymi perspektywami spółki. Zysk MOL w trzecim kwartale br. zwiększył się ponad dwukrotnie (23 mld forintów czyli 95 mln USD), a - zdaniem analityków - równie dobry wynik koncern powinien osiągnąć w czwartym kwartale. Mimo zwyżki cen ropy, rafinerii sprzyjała jeszcze większa podwyżka cen paliw na lokalnym rynku węgierskim. Analitycy zamierzają zwiększyć prognozę wyników MOL w całym 1999 r. o 10%. - Uważam, że jest to punkt zwrotny dla tej spółki, do której inwestorzy nabiorą teraz zaufania. Wcześniej spekulacje na temat regulacji cen gazu na Węgrzech nie sprzyjały tej firmie - powiedział agencji Bloomberga Zoltan Varga, makler z budapeszteńskiego CS First Boston. W ślad za MOL podążył wczoraj również inny potentat węgierskiej giełdy Matav, którego akcje również zdrożały.

Praga

Poniedziałkowa sesja na giełdzie w Pradze przebiegła pod znakiem niewielkich zmian cen akcji i małej aktywności inwestorów. Inwestorzy zignorowali nawet plan przyspieszenia prywatyzacji koncernu telekomunikacyjnego SPT Telecom. Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że pod koniec roku rozpocznie działania mające na celu sprzedaż 51% akcji SPT Telecom znajdujących się w posiadaniu Skarbu Państwa. Rynek zignorował również najnowsze dane makroekonomiczne, wskazujące na wzrost sprzedaży detalicznej we wrześniu o 0,6% w skali roku. Na uwagę zasługiwała wczoraj zwyżka notowań spółek telekomunikacyjnych oraz koncernu budowlanego IPS. Staniały natomiast akcje banków Ceska Sporitelna i Komercni Banka oraz koncernu energetycznego CEZ. W tych warunkach indeks PX 50 spadł zaledwie o 0,02% do 483,1 pkt.

Moskwa

Po ubiegłotygodniowych silnych zwyżkach cen akcji, wczoraj na rynku rosyjskim nadal przeważały wzrosty, jednak już przy niższych obrotach. Wskaźnik RTS zyskał 1,17% i zakończył poniedziałkową sesję na poziomie 112,87 pkt. - Kursy akcji ustabilizowały się na wysokim poziomie powyżej 100 pkt. co rynek zawdzięcza ubiegłotygodniowemu napływowi inwestorów zagranicznych - powiedział Reutersowi jeden z zachodnich maklerów działających na moskiewskiej giełdzie. Jego zdaniem, można spodziewać się obecnie korekty, jednak nie będzie ona dramatyczna. - W ciągu najbliższych sesji indeks powinien wahać się w przedziale 100-115 pkt. przy niewysokich obrotach. Taki scenariusz może potrwać do końca roku - dodał. Wczoraj największym zainteresowaniem cieszyły się wciąż walory spółek branży naftowej, takich jak Łukoil czy Surgutnieftiegaz, którym sprzyjają wysokie notowania ropy na świecie. Cena tego surowca w Nowym Jorku przekroczyła już poziom 25 USD za baryłkę.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024