Rekordowa liczba przejęć dużych pakietów
W tym roku inwestorzy ogłosili 37 wezwań na sprzedaż akcji 34 spółek. Jest to rekordowa liczba przejęć dużych pakietów akcji od początku funkcjonowania giełdy. Tylko w przypadku 6 spółek warto było zachować walory. Ich obecny kurs jest wyższy od ceny z wezwania.
W 1998 r. zostało ogłoszonych 16 wezwań na 7 spółek. Analitycy przewidywali, że proces przejmowania w ten sposób dużych pakietów akcji w tym roku się nasili. Wskazywali na wzrost aktywności zagranicznych firm, które będą chciały m.in. umocnić swoją pozycję w Polsce przed przystąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej. Nie pomylili się. Na zwiększenie udziałów zdecydowały się m.in. takie koncerny, jak CBR Baltic, Campofrio, Smithfield, Alcro Beckers, Rubbermaid oraz Brandt. Poza nimi na rynku uaktywniły się też krajowe podmioty i osoby prywatne, m.in. Polimex-Cekop, Exbud, Colloseum oraz Zenona Kwiecień.- Do ogłaszania wezwań z pewnością zachęcała inwestorów utrzymująca się niska wycena niektórych spółek po kryzysie rosyjskim oraz zamiar realizacji określonej strategii długoterminowej. W przypadku zagranicznych koncernów jest to m.in. chęć wycofania spółki z giełdy. Polskie podmioty kierowały się z reguły planami poszerzania własnej grupy kapitałowej - powiedział PARKIETOWI Andrzej Kosiński, doradca inwestycyjny ABN Amro Asset Management. Jego zdaniem, tak duża liczba wezwań najprawdopodobniej nie powtórzy się w przyszłym roku. - Ci, którzy chcieli w ten sposób zwiększyć udziały, już to zrobili. Ponadto większość atrakcyjnych spółek ma już dużych inwestorów - wyjaśnił A. Kosiński.Sebastian Buczek, doradca inwestycyjny ING BSK Asset Management, uważa, że wezwania będą nadal popularne. - Do tej pory na ich ogłaszanie decydowali się głównie inwestorzy branżowi. W nadchodzącym roku prawdopodobnie coraz częściej będziemy mieli do czynienia z wezwaniami podmiotów finansowych oraz osób fizycznych. Będą się one starały ubiec inwestora branżowego w przejęciu spółki i zarobić na odsprzedaży walorów - powiedział Sebastian Buczek.Tylko w przypadku sześciu spółek giełdowych opłaciło się nie odpowiadać na wezwanie. Kurs ich akcji jest obecnie wyższy od ceny zaproponowanej przez inwestora. Największa różnica występuje na walorach Ferrum (148%), Izolacji (46%) oraz Energomontażu-Północ (24%). - Po przejęciu większościowego pakietu akcji spółki, sytuacja właścicielska wyjaśnia się i aktywni inwestorzy na ogół przestają się nią interesować. Maleje jej płynność i spada kurs - powiedział A. Kosiński.
Dariusz Wieczorek