Modne inwestycje w polski high-tech

Firmy komputerowe cieszą się w ostatnim czasie wyjątkowo dużym zainteresowaniem inwestorów ze względu na rosnące ceny ich akcji. Najwięcej zyskali jednak ci, którzy już dawno zainwestowali w branżę informatyczną. W gronie szczęśliwców nie brakuje różnego rodzaju funduszy inwestycyjnych. Dobre lokaty NFI

Po okresie rzeczywistej bądź udawanej restrukturyzacji spółek parterowych narodowe fundusze inwestycyjne, zasilane wpływami ze sprzedaży przedsiębiorstw, zaczęły rozglądać się za nowymi projektami inwestycyjnymi, nie związanymi z Programem Powszechnej Prywatyzacji. W sferze ich zainteresowań pojawiły się m.in. spółki komputerowe. NFI zrealizowały kilka projektów w tej branży i - jak wynika z ostatnich informacji - nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Co ważne, choć część prywatnych akcjonariuszy NFI, którzy przejęli nad nimi kontrolę w zeszłym roku, bardzo krytycznie ocenia projekty inwestycyjne funduszy, to jednak w zasadzie nie dotyczy to sektora IT.

Zyski Magny Polonii

Computer Service Support chcąc stworzyć sobie odpowiednie zaplecze kapitałowe do finansowania inwestycji, przeprowadził nowe emisje akcji. Walory serii B i C obejmowały m.in. - XI NFI i Magna Polonia. Każdy kupił po 150 tys. walorów serii B, oferowanych po 9,13 zł, oraz po 80 tys. papierów serii C, oferowanych po 17,15 zł.

Magna Polonia na wyjście z inwestycji zdecydowała się pod koniec stycznia br., wykorzystując duże zainteresowanie firmami informatycznymi na GPW. Dwie zasadnicze transakcje sprzedaży - jedna zawarta w ramach dogrywek (po 30,8 zł), druga w ramach "pakietówek" (po 29,8 zł) - obejmowały ponad 200 tys. papierów. Przychody z ich sprzedaży wyniosły ponad 6 mln zł.

NFI Magna Polonia zainwestował także w walory Sekomu, który razem z podmiotami ze swojej grupy kapitałowej jest jednym z większych integratorów komputerowych w Polsce. Fundusz wydał w sumie ponad 5 mln USD, obejmując ostatecznie 2 101,5 tys. akcji, zapewniających 38-proc. udział w kapitale przedsiębiorstwa. NFI nie zrealizował jeszcze zysków. Sekom nadal znajduje się w jego portfelu i być może pozostanie w nim następne 2-3 lata. Oferty od potencjalnych inwestorów nie są satysfakcjonujące. NFI nie wprowadzi też firmy na rynek publiczny, ocenia bowiem, że inwestorzy branżowi są bardziej zainteresowani spółkami spoza GPW i CeTO. Przedstawiciele NFI są przekonani, że podejmując rozmaite działania, może on podnieść wartość Sekomu.

Aktywna "Jedenastka"

XI NFI sprzedał akcje CSS po ich dopuszczeniu do obrotu publicznego, ale jeszcze przed ich debiutem na GPW. Nabywcą były fundusze zarządzane przez Enterprise Investors. W przypadku części walorów "Jedenastka" działała jako powiernik - kupiła papiery, by po cenie pieniądza odsprzedać je w rok później menedżmentowi przedsiębiorstwa. Właściwa inwestycja XI NFI w CSS miała wartość 1,85 mln zł, a przychody ze sprzedaży walorów wyniosły 3,27 mln zł.

XI NFI zaangażował się także w Karen Notebook 244 tys. papierów po cenie emisyjnej, obejmując 13,5 zł. Akcje nadal pozostają w portfelu funduszu, jednak NFI jest zainteresowany wyjściem z inwestycji. Karen nie udało się wejść na GPW, jest notowana na CeTO. - Obecne ceny akcji Karen na rynku uważamy za niesatysfakcjonujące - powiedział nam Janusz Pałucki, wiceprezes Trinity Management, firmy zarządzającej 3 NFI i XI NFI. Kurs Karen na CeTO wynosi w ostatnich dniach ponad 8 zł.

XI NFI ulokował też część swych środków w akcjach MacroSoftu. Z jednej strony fundusz dokonał klasycznej inwestycji obliczonej na zysk, z drugiej odegrał rolę subemitenta usługowego - objął część papierów przedsiębiorstwa po to, by następnie odsprzedać je menedżmentowi.

Inwestycja w MacroSoft była w ujęciu wartościowym najmniejsza - ok. 0,6 mln zł. Nominalna stopa zwrotu wyniosła 95% i była wyższa niż w przypadku CSS (77%), przy jednak ponaddwukrotnie dłuższym czasie trwania inwestycji (26 miesięcy).

Wspólne przedsięwzięcie

XI NFI i 3 NFI

Najnowszą inwestycją NFI w sektorze informatycznym jest zakup przez 3 NFI i XI NFI walorów Altkom-Matrix. Spółka zajmuje się sprzedażą oprogramowania wspomagającego zarządzanie przedsiębiorstwami oraz świadczeniem usług informatycznych dla instytucjonalnych klientów. Być może już w połowie tego roku złoży prospekt emisyjny do KPWiG.

3 NFI i XI NFI kupiły akcje nowej emisji serii B oraz część walorów należących do założycieli Altkom-Matrix. Wspólnie uzyskały 29,8-proc. udział w kapitale przedsiębiorstwa. W sumie wydały 5,5 mln zł na kupno nowych akcji oraz ponad 1,4 mln zł na zakup walorów od akcjonariuszy firmy (NFI płaciły 150 zł za papier). Wycenę papierów przeprowadzono - jak poinformowali przedstawiciele funduszy - na podstawie sytuacji finansowej firmy i prognoz na przyszłość. Zaangażowanie NFI może ulec zmianie. Ustalono bowiem, że jeżeli prognozy finansowe Altkom-Matrix, zakładające kilkudziesięcioprocentowy wzrost wyników każdego roku, zostaną przekroczone o co najmniej 130%, pozostali akcjonariusze będą mieli prawo objąć akcje nowej emisji po cenie nominalnej (1 zł), na skutek czego udział funduszy spadnie do około 20%. Jeżeli prognozy zostaną zrealizowane w stopniu mniejszym niż 50%, fundusze obejmą nowe walory po cenie emisyjnej, zwiększając swój udział w kapitale do około 35%.

Wiceprezes Pałucki poinformował, że XI NFI i 3 NFI planują kolejne inwestycje w branży IT, np. negocjowany jest bardzo duży kontrakt, o wartości kilkudziesięciu mln zł. - Mamy do czynienia z trzecią rewolucją przemysłową. Ci, którzy nie wezmą w niej udziału, zostaną z tyłu, a my nie chcemy zostać z tyłu - stwierdził.

Ster-Projekt na sprzedaż

Ster-Projekt wyemitował 100 tys. obligacji o wartości nominalnej 10 zł każda i cenie emisyjnej 142 zł. Każda obligacja uprawniała do objęcia 10 akcji serii C, co daje cenę konwersji na poziomie 14,2 zł. Obligacje objęły dwa fundusze - NFI im. E. Kwiatkowskiego i Fund. 1 NFI, które następnie skonwertowały je na akcje.

Ponadto NFI odkupiły od akcjonariuszy spółki po 450 001 akcji każdy (9,5 zł za walor). W sumie uzyskały ponad 10-proc. udział w kapitale przedsiębiorstwa (udział ten spadł na skutek nowej, publicznej oferty akcji firmy.

Walory znajdujące się w portfelu Fund.1 NFI zostały już sprzedane - kupił je za pośrednictwem biura maklerskiego podmiot zainteresowany najprawdopodobniej statusem inwestora strategicznego. W sumie NFI sprzedał 900 tys. walorów w "pakietówkach" oraz 50 tys. na fixingu. Przychody ze sprzedaży wyniosły łącznie ponad 20 mln zł.

Nadal właścicielem akcji Ster-Projektu jest NFI im. E. Kwiatkowskiego. Zgodnie jednak ze strategią funduszu, powinien on w najbliższym czasie wyjść z inwestycji.

"Kwiatkowski" w połowie 1998 r. zainwestował także w firmę IT Communications - udziałowca Internet Technologies Polska - jednego z największych w Polsce operatorów internetu. Objął 32% akcji. W połowie stycznia zeszłego roku walory odkupił od NFI ABN Amro Securities Polska. Zapłacił za nie 8,3 mln zł, prawie dwa razy więcej niż kwota zainwestowana przez fundusz.

Lokaty Enterprise Investors

W sektorze IT aktywne są także klasyczne fundusze inwestycyjne typu venture capital lub private equity. Fundusze zarządzane przez Enterprise Investors lokują swoje środki w różnych branżach, w tym reprezentowanych na giełdzie. Ich uwagi nie uszła także branża informatyczna. Zaangażowanie Enterprise Investors w Computer Service Support systematycznie się powiększało. Obecnie wynosi ok. 18% kapitału akcyjnego. W sumie na zakup papierów spółki EI wydał 4,2 mln USD. Kierowane przez Enterprise Investors fundusze bardzo aktywnie inwestowały w IT w 1998 r. Wówczas kupiły one udziały w czterech nienotowanych firmach z branży. Za 6,8 mln USD uzyskały 46-proc. udział w AB SA (zajmuje się dystrybucją sprzętu komputerowego). Inne inwestycje to Biprogeo (55-proc. udział w kapitale, wartość inwestycji - 1,15 mln USD), Comp (52%; 4,54 mln USD), Teta (40%; 3,5 ml USD). W sumie obecne inwestycje funduszy zarządzanych przez Enterprise Investors w branżę komputerową mają wartość 20,19 mln USD.

Trzeba również pamiętać o projektach zrealizowanych w tej branży przez EI już wcześniej. Na początku swojej działalności w Polsce kierowane przezeń fundusze kupiły akcje ComputerLandu, które sprzedały wkrótce po cenie wielokrotnie wyższej od ceny zakupu papierów.

W tym roku limit wydatków na IT może być wysoki. EI może bowiem niezależnie od innych projektów w branży komputerowej w najbliższych miesiącach zrealizować inwestycję o wartości 15-20 mln USD. - Nie wykluczamy wyjścia z niektórych inwestycji poprzez wprowadzenie spółek na GPW, ale nie nastąpi to teraz. Spółki muszą do tego dojrzeć. GPW ma zresztą zarówno zalety, jak i wady. Kandydatem mogłyby być firmy AB i Teta, ale dopiero za jakiś czas - powiedział Zygmunt Grajkowski wiceprezes Enterprise Investors.

Enterprise Investors chce również utworzyć nowy fundusz inwestycyjny z kapitałem około 250 mln USD - 300 mln USD. Około 20-25% środków tego funduszu mogłoby być przeznaczone na inwestycje w branży informatycznej. Fundusz powstanie najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.

Enterprise Investors dostrzega, że między podmiotami inwestującymi w IT jest spora konkurencja. Nie brakuje pieniędzy, problemem jest znalezienie ciekawego projektu. Dlaczego spółki wybierają na inwestorów fundusze EI? - Dla firm ważne jest, kto staje się akcjonariuszem. Spółki chcą, aby był nim jeden z największych inwestorów zagranicznych w Polsce, posiadający ponadto duży i bardzo kompetentny zespół, gotowy udzielić im wsparcia. Przedsiębiorstwa wiedzą, że nasza obecność podnosi ich wartość, co widać np. w notowaniach na GPW - powiedział wiceprezes Grajkowski.

Nowi gracze

Grono funduszy zainteresowanych inwestycjami w spółki teleinformatyczne stale rośnie. Ostatnio znany stał się zwłaszcza MCI Management, spółka akcyjna, której udziałowcem jest giełdowy Howell (ma 39-proc. udział). Założycielem MCI Management jest Tomasz Czechowicz, współzałożyciel JTT Computer.

MCI zajmuje się inwestycjami na rynku IT oraz konsultingiem w dziedzinie znaczących projektów informatycznych. Jest strategicznym inwestorem w JTT Computer, Computer Communications Systems (w marcu 1999 r. objął 70% akcji firmy) oraz współwłaścicielem nowotworzonego huba internetowego o domenie Poland.com. W sumie jego inwestycje mają wartość kilku milionów złotych. W najbliższym czasie planuje inwestycje o wartości ok. 12 mln zł.

Inwestycjami w polskie firmy IT zainteresowane są także zagraniczne fundusze inwestycyjne. W grudniu zeszłego roku bmp Management Consultants Polska, przedstawiciel niemieckiego Mobility AG Venture Capital, kupił 40% firmy Internet Data Systems. Właścicielem Mobility jest niemiecka firma bmp AG.

Zupełnie nową kategorią instytucjonalnych graczy na rynku stają się fundusze emerytalne, które z oczywistych przyczyn koncentrują uwagę na lokowaniu środków w spółki z rynku publicznego. OFE Commercial Union przekroczył próg 5% głosów na WZA MacroSoftu (ma ponad 8% głosów). Wcześniej OFE Winterthur zainwestował około 2 mln zł w obligacje zamienne tej firmy. Do OFE CU należy także ponad 5% walorów CSS.