Konflikt wśród akcjonariuszy szkodzi spółce
WZA łomżyńskiego browaru, na wniosek głównego akcjonariusza Józefa Huberta Gierowskiego (oficjalnie posiada ok. 13% głosów na WZA)zostało przerwane do 20 listopada br. Akcjonariusze spółkibędą po raz kolejny głosowali nad podwyższeniem kapitału akcyjnego. Dotychczas J.H. Gierowski nie zdołał przeforsować żadnej emisji, co w konsekwencji ma negatywne skutki dla samej firmy, która potrzebuje dokapitalizowania.
Nie podano przyczyny przerwania walnego. Najprawdopodobniej prywatny inwestor chciałby zakończyć negocjacje dotyczące zakupu akcji będących w posiadaniu Skarbu Państwa. Ostatnio Pepees poinformował o zaciągnięciu kredytu na rozbudowę browaru w wysokości 10 mln zł. Konflikt wśród jej akcjonariuszy jest powodem tego, że Pepees jest zmuszony do finansowania swojej działalności w droższy sposób.Przypomnijmy, że Gierowski najpierw próbował przegłosować emisję 500 tys. akcji zwykłych, które miały być przeznaczone dla pracowników spółki i jej kadry zarządzającej. ?Skierowanie emisji nowych akcji do pracowników leży w interesie spółki i jej akcjonariuszy z uwagi na to, że wzmocni to ich motywację do wzrostu wydajności i jakości pracy. Spowoduje silniejsze przywiązanie do firmy oraz identyfikację z nią w kategoriach i z perspektywy właściciela? ? napisała spółka w komunikacie. Emisji tych akcji sprzeciwił się jednak Skarb Państwa (posiada 10-proc. pakiet akcji, którego sprzedaż jest obecnie negocjowana z Gierowskim). Walne przerwano, a punkt dotyczący kontrowersyjnej emisji ostatecznie zdjęto z porządku obrad. Gdyby ją przegłosowano, wówczas osoby, do których miała być skierowana, miałyby 42-proc. udział w kapitale akcyjnym.Po fiasku poprzedniego głosowania prywatny inwestor był inicjatorem emisji tym razem 200 tys. akcji, uprzywilejowanych w stosunku 5: 1, przeznaczonych również dla kadry zarządzającej i pracowników. Tym razem w uzasadnieniu emisji podano ?trudną sytuację kadrową spółki?. Tymczasem w samej Łomży, w której siedzibę ma Pepees, stopa bezrobocia wynosi ok. 20%. Emisja została jednak przegłosowana, lecz zaskarżyło ją kilka osób. ? Strona pozwana uznała powództwo, w związku z czym zasądzono uchylenie uchwały dotyczącej emisji akcji uprzywilejowanych ? powiedziała PARKIETOWI Halina Kamińska, sędzia z Sądu Okręgowego, która rozpatrywała wniesione powództwo.Kolejnym pomysłem prywatnego inwestora jest emisja 500 tys. akcji zwykłych serii B oraz 50 tys. walorów serii C. Walory serii C mają być uprzywilejowane w stosunku 5:1 i zostaną przeznaczone dla kadry menedżerskiej i pracowników. Tym razem spółka umotywowała emisję ?chęcią stworzenia nowych mechanizmów motywacyjnych, mających prowadzić do zwiększenia efektywności zarządzania pracownikami spółki, a przez to zapewnienia stabilnego wzrostu wartości akcji (...)?. Tymczasem kurs akcji browaru, zamiast rosnąć, zanotował od początku bieżącego roku 6,4-proc. spadek.Na wczorajszym walnym miała również zostać przegłosowana uchwała o wydzieleniu browaru w odrębny podmiot (obecnie w strukturze spółki jest również wytwórnia skrobi). Po wydzieleniu browaru i jego połączeniu z lubelską Perłą, w której Gierowski posiada większościowy pakiet akcji, kolejnym krokiem może być pozyskanie inwestora strategicznego. Nieoficjalnie wiadomo, że browarami tymi jest zainteresowany duński Carlsberg, inwestor strategiczny Okocimia.
Ewa Bał[email protected]