Gdańska spółka LPP zaoferuje w publicznej sprzedaży 300 tys. akcji (zostały już dopuszczone do publicznego obrotu). Jej przedstawiciele chcą jednak poczekać ze sprzedażą na lepszą koniunkturę na GPW, z emisji chcieliby bowiem pozyskać co najmniej 20 mln zł. Obok otwartej oferty spółka chce również skierować część akcji (56,7 tys.) do kadry zarządzającej w ramach programu opcji menedżerskich, których realizację przewidziano do 2004 r. LPP zajmuje się projektowaniem i sprzedażą odzieży. Spółka dysponuje własną siecią sklepów firmowych (obecnie jest ich 15) zlokalizowanych w nowoczesnych centrach handlowych w największych polskich miastach. Część oferty trafia również na rynek węgierski, czeski, słowacki i rosyjski.

? Produkcję odzieży zlecamy przede wszystkim firmom w Chinach i Indiach, część ostatnich zamówień realizowały jednak również polskie podmioty. Myślę, że w bieżącym roku wypracujemy ponad 6 mln zł zysku netto i zrealizujemy sprzedaż o wartości około 140 mln zł ? powiedział PARKIETOWI Dariusz Pachla, wiceprezes LPP.

W ubr. spółka odnotowała blisko 6 mln zł zysku netto przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 108 mln zł. Po 3 kwartałach bieżącego roku sprzedaż wyniosła 109,3 mln zł i spółka zarobiła w tym czasie na czysto 4,45 mln zł. Jej wartość bilansowa (na 30 czerwca br.) wyniosła 98,2 mln zł, z czego 25,8 mln zł stanowiły kapitały własne (kapitał akcyjny ? 2,43 mln zł). Akcjonariuszami LPP są dwie osoby fizyczne ? Jerzy Lubianiec (22,7% i 37,1% głosów na WZA) i Marek Piechocki (taki sam udział) oraz ich strategiczny partner finansowy, brytyjska firma ? Grangefont Limited (45,32% akcji i 21% głosów na WZA).Środki z emisji mają być przeznaczone na rozwój sieci sprzedaży detalicznej i budowę dla niej zintegrowanego systemu komputerowego.

M.N.