Rekomendacje bm bph
W raportach datowanych na 8 i 9 listopadaanalitycy BM BPH zalecają krótkoterminowo trzymać akcje BRE Banku i akumulować Orbis. Dla walorów tej drugiej spółki rekomendowane jest ponadto długoterminowe trzymanie papierów.
Tomasz Ćwintal, autor opracowania na temat BRE Banku, prognozuje, iż bank ten ? w związku z lepszymi rezultatami za trzeci kwartał br. ? może osiągnąć wyższy wynik od wcześniej spodziewanego, tak że 2000 rok zakończy zyskiem netto na poziomie 341,6 mln zł. W 2001 r. zysk powinien wzrosnąć do 355,6 mln zł. ? Spółka wykazuje większy wzrost przychodów odsetkowych niż kosztów odsetkowych. Nie widać także wzrostu kosztów działania banku, co świadczy o racjonalnym gospodarowaniu ? zauważa T. Ćwintal. Jego zdaniem, ciągle istnieje jednak fundamentalne zagrożenie dla BRE Banku, wynikające z konsolidacji sektora bankowego. ? Choć procesy te wymagają jeszcze czasu, BRE Bank może być narażony na utratę klientów korporacyjnych ? ocenia analityk. Cenę docelową, a więc do końca obowiązywania rekomendacji (trzy miesiące od chwili wydania) wyznaczył on na 126 zł, czyli o 8 zł więcej niż w dniu opracowania analizy.W analizie Orbisu Tomasz Ćwintal wycenił spółkę na 25 zł (w dniu wydania warszawska spółka hotelarsko--turystyczna była warta 23,3 zł), przewidując, iż w najbliższych miesiącach walory notowane będą w przedziale 24?25 zł. Orbis czeka szeroko pojęty proces restrukturyzacji, głównie redukcji zatrudnienia z 8,6 tys. do 8,1 tys. na koniec 2001 roku.? Niekorzystnie przedstawia się projekt wprowadzenia podatku katastralnego, co wpłynie na wynik finansowy spółki. Ponadto Accor, właściciel 20% akcji Orbisu, nie konsoliduje jego sprawozdań finansowych, zatem nie musi być zainteresowany w najbliższym czasie pokazywaniem tu zysków ? twierdzi autor rekomendacji. Według BM BPH, w bieżącym roku zysk Orbisu wyniesie zaledwie 78,75 mln zł, a w 2001 ? 88,8 mln zł, wobec 90,9 mln zł w minionym.Dodajmy, że w nomenklaturze biura akumulowanie oznacza prognozowany lekki wzrost, z zalecanym kupowaniem przy zniżkach, natomiast trzymanie to przewidywana zmiana wartości na poziomie zbliżonym do zmiany wartości indeksu, z jednoczesnym brakiem przewidywań co do istotnego spadku ceny waloru.
Adam Mielczarek