PARKIET: Konsekwencje dokapitalizowania PKO BP

Aktualizacja: 06.02.2017 05:40 Publikacja: 05.12.2000 05:16

Przekazanie przez resort Skarbu Państwa pakietów akcji kilku spółek giełdowych PKO BP spowoduje istotne zmiany w strukturze akcjonariatu Stalexportu i KGHM. W przypadku pierwszej z nich umożliwi ?ciche? wejście do spółki inwestora. Wczoraj akcje obu spółek traciły na wartości.

Przeznaczając akcje na dokapitalizowanie PKO BP, MSP pozbywa się znacznych pakietów Stalexportu i KGHM. Według Teresy Zalewskiej z biura prasowego MSP, nie wiadomo na razie, kiedy akcje te formalnie zostaną wniesione do PKO BP. ? Ministerstwo nie podjęło jeszcze w tej sprawie żadnych formalnych decyzji ? mówi.

Kiedy jednak decyzja zapadnie i akcje zasilą PKO BP, bank będzie mógł je szybko sprzedać, poprawiając np. swój współczynnik wypłacalności. Gdy do tego dojdzie, największe zmiany w strukturze akcjonariatu nastąpią w katowickim Stalexporcie. MSP posiada obecnie 2,2 mln akcji spółki (17,21% głosów na WZA), ale planuje oddać bankowi walory stanowiące 13,96% głosów na WZA. Dzięki takiemu rozwiązaniu Stalexport może w przyszłości łatwo trafić w ręce inwestora strategicznego, o możliwości pozyskania którego mówił w ostatnim wywiadzie dla PARKIETU prezes Emil Wąsacz. Z czystej arytmetyki widać jednak, że na przejęciu tym nie skorzystają drobni akcjonariusze.

Decyzja o przeniesieniu walorów Stalexportu do PKO BP musiała być z pewnością konsultowana z EBOR, który posiada 29,61% głosów na WZA. Gdyby dodać do tego pakiet przekazywany PKO BP przez rząd oraz pakiet należący wcześniej do katowickiego Towarzystwa Inwestycyjnego Merkury (dysponowało ono 7,06% głosów na WZA), razem daje to 50,63% akcji i głosów na WZA. Wątpliwe, aby PKO BP zdecydował się na sprzedaż akcji Stalexportu na giełdzie, gdyż groziłoby to poważną przeceną tych walorów. Prawdopodobnie więc dokapitalizowanie banku jest pośrednim krokiem w wejściu do Stalexportu inwestora.

Być może proces pozyskiwania inwestora dla Stalexportu już się rozpoczął. Kilka tygodni temu TI Merkury poinformowało bowiem o zejściu poniżej progu 5% na walnym Stalexportu (walorami spółki handlowano w ostatnich tygodniach także w pakietówkach). Niewykluczone że Merkury nie posiada już zatem żadnych akcji Stalexportu. Interesujące jest jednak, że ?wychodzeniu? Merkurego ze Stalexportu towarzyszył przejściowo wzrost kursu jej akcji.

Zapowiedź dokapitalizowania PKO BP mogła być jedną z przyczyn wczorajszej przeceny akcji Stalexportu i KGHM na warszawskiej giełdzie. W przypadku tej drugiej spółki PKO BP nie będzie miał większych problemów ze sprzedażą akcji na GPW. Tak samo uczynił na początku tego roku PZL Świdnik, któremu MSP podarowało akcje stanowiące 2,6% kapitału KGHM. Dzięki tamtej operacji, resort skarbu zmniejszył swoje bezpośrednie zaangażowanie w KGHM do 49,55% głosów na WZA. Przeciwko takiemu ruchowi protestowała część związkowców z Polskiej Miedzi, którzy liczyli na to, że uda im się wprowadzić czwartego przedstawiciela do rady nadzorczej (decyzja MSP pokrzyżowała te plany). Po przekazaniu 5,25% walorów KGHM bankowi PKO BP, udział MSP na walnym miedziowego kombinatu spadnie do 44,3%.

Przedstawiciele resortu skarbu deklarowali kilka tygodni temu, że publiczna kierowana oferta KGHM odbędzie się na przełomie tego i przyszłego roku. W ofercie, której bardzo stanowczo sprzeciwia się część związków zawodowych KGHM, MSP planuje sprzedaż kolejnych 10% akcji Polskiej Miedzi. Wczoraj wiceminister Aldona Kamela-Sowińska zapowiedziała, że MSP ponownie rozważy dalszy harmonogram prywatyzacji KGHM.

GRZEGORZ BRYCKI

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku