Jeszcze nie wiadomo, czy Drembo ma głos

Aktualizacja: 23.02.2017 10:18 Publikacja: 10.03.2007 09:10

Taktyczne zagranie firmy Drembo, największego akcjonariusza Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego (KPPD), zaskoczyło pozostałych udziałowców. Prawniczą łamigłówkę zgłębia również Komisja Nadzoru Finansowego. O co chodzi?

Drembo jest spółką założoną przez menedżerów i pracowników KPPD. Do niedawna była właścicielem 49,99 proc. akcji KPPD, jednak nie miała prawa wykonywać z nich głosów, ponieważ kiedyś złamała przepis o przekraczaniu znacznych pakietów. Tymczasem 15 marca odbędzie się NWZA, na którym ma zostać zmieniona rada nadzorcza. Drembo, bez prawa głosów, mogłoby więc stracić wpływy w spółce.

W czwartek Drembo poinformowało, że sprzedało 16,5 proc. akcji KPPD pracownikom tej spółki. Poza tym 21,57 proc. wniosła aportem do swojej firmy zależnej. W rękach Drembo pozostało 11,92 proc. akcji (czyli poniżej ustawowego progu 33 proc.). Według stanowiska zarządu Drembo, wszystkie papiery stały się w ten sposób wolne od blokady głosów.

Sprawa jest jednak skomplikowana. Czy Drembo może uważać akcje KPPD, które posiada bezpośrednio, i papiery, które ma spółka zależna, za dwa oddzielne pakiety? Poza tym pracownicy KPPD, którzy odkupili akcje od Drembo, są jednocześnie... udziałowcami Drembo. Z Komisji Nadzoru Finansowego uzyskaliśmy lakoniczną informację, że urząd "ustala, czy po transakcjach akcje KPPD odzyskały prawo głosu".

- Analizujemy, czy wszystko spełnia wymogi prawa - mówi Piotr Cieślak ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. - W razie potrzeby będziemy mieli możliwość zgłoszenia sprzeciwu i zaskarżenia niekorzystnych uchwał - dodaje. SII będzie miało na walnym "kilka" procent głosów.

Czy sytuacja w akcjonariacie zmieni się po NWZA? Pracownicy KPPD płacili Drembo za akcje swojej spółki po 10 zł (w piątek, po spadku o 7 proc., papiery KPPD kosztowały 37,2 zł). - Taką cenę gwarantowały umowy przedwstępne z 2003 r. - tłumaczy Longin Graczyński, prezes KPPD. Czy pracownicy nie będą chcieli sprzedać papierów na giełdzie albo... Kronospanowi? Firma ma już 6,03 proc. akcji i według kierownictwa KPPD - dąży do jego przejęcia. Na razie papiery pracowników są zablokowane pod walne zgromadzenie, ale co potem?

Co więcej, Skarb Państwa docelowo chce zbyć papiery KPPD (ma 15,7 proc.). - Działania zostaną podjęte w przypadku pojawienia się inwestorów zainteresowanych zakupem papierów - mówi Paweł Kozyra, rzecznik resortu.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy