Elektromontaż-Export ma od wczoraj dwóch prezesów

Zdzisław Kondrat czy Rafał Zagórny? Który z nich jest prezesem warszawskiej spółki? Uchwały rady nadzorczej powodują, że zamieszanie wokół firmy tylko się pogłębia

Aktualizacja: 23.02.2017 03:22 Publikacja: 20.03.2007 06:28

W poniedziałek doszło do pierwszego spotkania nowo wybranej (pięcioosobowej) rady nadzorczej Elektromontażu-Export. Przypomnijmy, że od ostatniego posiedzenia Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy (9 marca) rada jest zdominowana przez inwestorów skupionych wokół Porozumienia Akcjonariuszy (grupa inwestorów indywidualnychkontrolująca ponad 15 proc. kapitału) i Zbigniewa Engela (co najmniej 5 proc. akcji). Mają oni łącznie czterech reprezentantów w RN. Piąty członek nadzoru - Jacek Ładny - kojarzony jest z prezesem Zdzisławem Kondratem, cypryjskim funduszem Stormbridge i Tatianą Gustyakovą (łącznie ponad 9 proc. głosów). W RN nie ma przedstawiciela pasywna grupa akcjonariuszy związana z byłym prezesem Jerzym Lewandowskim (18 proc. głosów). Strony nie mogą porozumieć się w sprawie przyszłości firmy.

Wczoraj w południe nie udało się to również nowej radzie.

Mamy dwóch prezesów

- Odwołaliśmy prezesa Kondrata, a w jego miejsce powołano Rafała Zagórnego, który pełni funkcję prezesa spółki - mówi Wiesław Łatała, członek RN. Wybór odbył się bez udziału Jacka Ładnego. Spółka podała w porannym komunikacie, że Ładny z przyczyn osobistych zrezygnował z zasiadania w RN.

- Bezpośrednią przyczyną był sposób, w jaki na marcowym WZA potraktowano Henryka Kowalika (jego głosy unieważniono w związku z podwójnym wystawieniem pełnomocnictwa na te same akcje - przyp. red). Jacek Ładny zdecydował, że w tak wybranej radzie nadzorczej nie chce pracować - wyjaśnia Zdzisław Kondrat. Czy w związku z tym wybór nowego prezesa jest prawidłowy? - Nikt ze spółki nie poinformował nas o tej rezygnacji. Nie widzę powodów, dla których podjęte uchwały byłyby nieważne. Jacek Ładny odebrał zawiadomienie o zebraniu rady i doskonale wiedział o posiedzeniu - dodaje Wiesław Łatała. Twierdzi też, że nadzorcy nie znali porannego komunikatu spółki. - To mógł być kolejny podstęp ze strony spółki - ocenia poranny komunikat Tomasz Fatyga, przedstawiciel Porozumienia Akcjonariuszy. Kopię informacji o rezygnacji Ładnego nadzorcy otrzymali o godz. 12.55 (w systemie ESPI był o godz. 9.10). - Działania podjęte przez część RN są niezgodne z prawem. Nasi prawnicy już pracują nad tą sprawą - informuje tymczasem prezes Kondrat. Dlatego ok. godz. 15.00 Elektromontaż poinformował o "próbie odwołania prezesa" (notowania spółki zawieszono na kilkanaście minut). W komunikacie stwierdzono, że rada liczy 5 osób, a decyzje podjęte przez 4 osoby nie są ważne.

Narastające problemy

Sytuacja Elektromontażu jest trudna. Pogłębiające się straty i brak obsługi układu z wierzycielami komplikują sytuację. Spółka nadal jednak prowadzi rozmowy z wierzycielami. Szansą może być emisja ratunkowa, którą popierają najwięksi akcjonariusze. Niewykluczone, że do uporządkowania spraw w przedsiębiorstwie niezbędne będzie poparcie grupy Jerzego Lewandowskiego. Były prezes był wczoraj dla nas nieuchwytny.

Komentarze

Walczą na koszt inwestorów

Jarosław Dominiak, prezes SII

Sytuację, z jaką mamy do czynienia w Elektromontażu-Export, z perspektywy drobnych akcjonariuszy trudno uznać za budującą. Inwestorzy są skazani na lakoniczne komunikaty spółki. Sposób walki o stanowisko prezesa i wzajemne oskarżenia o łamanie przepisów tworzą wrażenie, że jakość prawa na rynku kapitałowym nie jest najwyższa. Niestety, odnoszę wrażenie, że zasady przejrzystości i stosowanie dobrych praktyk giełdowych przegrywają w zestawieniu z walką o dominację w radzie nadzorczej i zarządzie. Wskazane jest, by podmioty regulujące rynek kapitałowy działały zdecydowanie w takich sytuacjach. To właśnie te instytucje są jedyną podporą dla drobnych inwestorów i to one powinny stać na straży porządku. SII ma reprezentanta w radzie nadzorczej Elektromontażu, który będzie chronił interes wszystkich inwestorów.Pilnujemy przestrzegania regulacji

Łukasz Dajnowicz, Komisja Nadzoru Finansowego

Głównym zadaniem KNF jest kontrola emitentów pod względem wywiązywania się z obowiązków informacyjnych. Dlatego z zasady nie ingerujemy w wewnętrzne sprawy spółek, które nie dotyczą bezpośrednio obszaru, jakim się zajmujemy. W tym konkretnym przypadku fakt walki o stanowisko prezesa nie upoważnia nas do bezpośredniej interwencji. Oczywiście, wolimy aby takich sytuacji było jak najmniej, ale bądźmy szczerzy: takie przypadki będą się pojawiać. W Elektromontażu-Export interesuje nas kwestia zwołania i odwołania NWZA, które miało miejsce 9 lutego. Sama informacja o walnym zgromadzeniu była publikowana w Monitorze Sądowym. Poźniej walne zgromadzenie - decyzją zarządu - odwołano, ale informacja o tym nie znalazła się w Monitorze. Można więc mieć wątpliwości do jakości polityki informacyjnej spółki.

Spółce potrzebna jest zgoda

Piotr Gośliński, "Parkiet"

Stopień skomplikowania sytuacji w giełdowym Elektromontażu-Export ustępuje miejsca chyba tylko Elektrimowi. Marne to jednak pocieszenie dla obecnych akcjonariuszy spółki. O tym, że kondycja finansowa firmy jest fatalna, wiedzą wszyscy ci, którzy choć raz spojrzeli w raport kwartalny Elektromontażu. Warto mieć świadomość, że sam wybór prezesa, ponowne skompletowanie rady nadzorczej czy nawet pozyskanie pieniędzy z emisji ratunkowej nie rozwiążą wszystkich problemów. Firma potrzebuje dziś przede wszystkim zgody i wspólnej strategii popieranej przez wszystkich znaczących akcjonariuszy. Warto pamiętać, że najwięksi wierzyciele spółki (m.in. banki, w tym Pekao) już raz zaufali spółce, gdy ta obiecała realizować układ. Brak spłat rat powoduje, że wiarygodność firmy jest niewielka. Nadzieja w tym, że panowie usiądą niebawem razem do stołu rozmów.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy