W górę na fali przejęć

Indeksy giełd nowojorskich zaczęły tydzień od wzrostów. Głównie z powodu pozytywnego wpływu przejęć na nastroje inwestorów. Duża grupa graczy uznała, że aktywność w tej dziedzinie świadczy, iż wskaźniki cena/zysk wciąż znajdują się na atrakcyjnych dla kupujących poziomach. Do zakupu akcji zachęcały też informacje z rynku opcji, gdzie coraz liczniejsza grupa inwestorów obstawia, że bank centralny w tym roku dokona obniżki stóp procentowych, aby zneutralizować skutki spadku cen nieruchomości. Z powodu informacji o zgodzie na przejęcie aktywnie handlowano akcjami ServiceMaster, która jest największym w USA dostawcą usług w zakresie pielęgnacji zieleni i urządzania ogrodów. Jej akcje podrożały o 12 proc. W górę szedł też kurs walorów TXU, teksańskiego producenta energii elektrycznej, który jest przejmowany przez Kohlberg Kravis Roberts &Co za 45 mld USD. Teraz pojawiły się informacje, że inna grupa funduszy private equity z Blackstone Group i Carlyle Group, może zapłacić więcej za kontrolę nad TXU. W Europie temperatura podniosła się z powodu ruchu wokół holenderskiego banku ABN Amro, z którym przyjazne rozmowy o przejęciu prowadzi brytyjski Barclays. Po ponad 9-proc. wzroście kursu akcji ABN Amro jego kapitalizacja wzrosła o 5 mld euro. Inna siłą napędową giełd na naszym kontynencie był hiszpańsko-francuski Altadis, producent papierosów. Za 11,5 mld euro chce go przejąć brytyjski konkurent Imperial Tobacco, ale gracze liczą na wyższą cenę. Wczoraj Altadis podrożał o ponad 5 proc.

Posiadacze akcji niemieckiej spółki TUI, właściciela największej w Europie sieci biur podróży, zyskali 12 proc. Kurs podbiła informacja o jej fuzji z brytyjską First Choice. Po połączeniu nowa firma ma kontynuować działalność na polu fuzji i przejęć. W Paryżu uwaga graczy koncentrowała się na budowlanym gigancie Vinci, liderze światowego rankingu. Według krążących po rynku pogłosek Francois Pinault, właściciel ponad 5 proc. akcji tej spółki sprzymierzył się z hinduskim miliarderem Lakshmi Mittalem i w ostatnich dniach zwiększał swoje zaangażowanie w kapitale.