Helio będzie budował zakład produkcyjny

Helio chce umacniać pozycję na polskim rynku bakalii. Musi więc inwestować w moce produkcyjne. Pieniądze na ten cel pozyska z giełdy

Aktualizacja: 23.02.2017 06:53 Publikacja: 22.03.2007 07:09

Dzięki środkom z oferty publicznej zwiększymy moce produkcyjne i umocnimy pozycję na polskim rynku bakalii. W dalszej perspektywie planujemy również ekspansję do krajów Europy - mówi Leszek Wąsowicz, prezes firmy Helio. Obecnie spółka nie eksportuje.

Helio kontroluje teraz 6,1 proc. polskiego rynku bakalii. W ciągu dwóch lat udział ten chce zwiększyć do 8-9 proc. Jest liderem na polskim rynku masy makowej. Ma około 60 proc. tego rynku. - Tu skupimy się na utrzymaniu tej pozycji - mówi prezes.

Dystrybutor bakalii planuje debiut na GPW w kwietniu. W ofercie znajdą się tylko nowe akcje. Inwestorzy zapłacą za papiery nie mniej niż 9 zł i nie więcej niż 10,5 zł. Cenę emisyjną poznamy 27 marca. Dzień później rozpoczną się zapisy na akcje i potrwają do 30 marca.

Helio chce wyemitować 1,128 mln walorów, stanowiących 22,56 proc. w podwyższonym kapitale. 900 tys. akcji będzie oferowanych w transzy dużych inwestorów. 228 tys. będą mogli objąć drobni akcjonariusze. Oferującym walory jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska.

Największym akcjonariuszem spółki jest prezes Wąsowicz. Kontroluje 99,6 proc. akcji. Pozostałe udziały należą do Jacka Kosińskiego, przewodniczącego rady nadzorczej. Po ofercie zaangażowanie dotychczasowych akcjonariuszy zmniejszy się do ponad 77 proc.

Potrzebują 15 mln zł

Jeśli papiery będą sprzedawane po maksymalnej cenie, to Helio pozyska około 11,8 mln zł. Ponad 6,54 mln zł z tej kwoty spółka przeznaczy na budowę zakładu produkcyjnego wraz z infrastrukturą. Pozostałe 4 mln zł zasilą majątek obrotowy. Tymczasem budowa zakładu produkcyjnego ma kosztować ponad 15 mln zł. - Brakującą część pieniędzy pozyskamy z kredytu - informuje Leszek Wąsowicz, prezes Helio. - Budowę rozpoczniemy w drugiej połowie przyszłego roku. Musimy jeszcze kupić grunt, zwykle przeciąga się też etap projektowy - dodaje. Teraz firma posiada dwa zakłady produkcyjne w okolicach Warszawy, wynajmuje też dwa magazyny.

Kuszą prognozami

- Przychody Helio rosną z roku na rok od momentu powstania spółki, czyli od 1992 r. - chwali się prezes. Zarząd prognozuje, że w bieżącym roku obrotowym, który zakończy się w czerwcu, przychody wyniosą 40 mln zł. W kolejnym roku zwiększą się do 50 mln zł. Netto spółka ma zarobić w bieżącym roku 3,1 mln zł. W 2007/2008 r. zysk ma się zwiększyć do 3,6 mln zł.

W ostatnim roku obrotowym zakończonym 31 sierpnia (trwał 8 miesięcy) sprzedaż sięgnęła 16,3 mln zł, zysk operacyjny 1,61 mln zł, a zysk netto 1,17 mln zł. Krótszy okres rozrachunkowy wynika z przekształceń spółki.

Czynniki ryzyka

Wśród czynników ryzyka w prospekcie emisyjnym wymieniono m.in. ryzyko wahań cen surowców, sezonowość sprzedaży, uzależnienie od znaczących dostawców, wahanie kursu walut, ryzyko związane z konkurencją. Może ona doprowadzić do obniżenia marż sprzedaży, a w skrajnym przypadku nawet do częściowej utraty odbiorców.

Spółka wymienia również ryzyko związane z wpływem dotychczasowych akcjonariuszy na decyzję organów spółki. Po podwyższeniu kapitału będą ją kontrolować.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy