Informatyczna spółka, jeden z największych krajowych producentów oprogramowania do zarządzania przedsiębiorstwem (ERP), kończy prace nad prospektem emisyjnym.
- W przyszłym tygodniu rada nadzorcza zapozna się ze strukturą oferty publicznej. Potem projekt musi zostać zaakceptowany na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, które zbierze się w II połowie kwietnia - powiedział Ignacy Miedziński, prezes spółki. Kontroluje 13,7 proc. akcji.
Największymi udziałowcami BPSC są fundusze: Caresbac Seaf - Polska (32 proc. kapitału)
i SEAF Central and Eastern Europe Growth Fund LLC (30 proc.). Instytucje długo wahały się, czy zmniejszyć zaangażowanie w firmie. - W ofercie publicznej do kupienia będą zarówno nowe akcje, jak i papiery zbywane przez dotychczasowych właścicieli - oświadczył prezes BPSC.
Nie chciał ujawnić jej szczegółów. Nie wiadomo zatem, ile papierów wystawią na sprzedaż fundusze. Z wcześniejszych wypowiedzi I. Miedzińskiego wynikało, że spółka szacuje swoje potrzeby inwestycyjne na 10-15 mln zł. Pieniądze wyda na wsparcie ekspansji zagranicznej (na Ukrainie i w Rosji) oraz rozwój produktów.
