KBC chce wyjść i oddać akcje

Słowenia miała być bazą wypadową do ekspansji na Bałkanach, teraz Belgowie inwestują w Bułgarii i Serbii

Aktualizacja: 22.02.2017 22:11 Publikacja: 29.03.2007 10:08

Rząd Słowenii, pierwszego pokomunistycznego państwa, które weszło do strefy euro, nie zgadza się na sprzedaż belgijskiej grupie KBC pakietu akcji Nova Lublanska Banka.

Belgowie, udziałowcy polskiego Kredyt Banku i Warty, w największym słoweńskim banku mają 34 proc. akcji, a kupili je w 2002 r. za 435 milionów euro. Nova Lublanska Banka miał być trampoliną do ekspansji KBC na Bałkanach, a teraz KBC zrezygnował z zainwestowania 400 milionów euro i chce sprzedać akcje słoweńskiej instytucji. - To przykre, ponieważ okazja została zaprzepaszczona - komentuje decyzję rządu Słowenii Andre Bergen, dyrektor generalny KBC.

Sprawa ma szerszy kontekst. Słowenia w przeciwieństwie do innych państw Europy Środkowo-Wschodniej wybrała inną drogę rozwoju, która zapewniła temu krajowi pod pewnymi względami przewagę - uchroniono wiele miejsc pracy, uniknięto wysokiej inflacji, co w konsekwencji przetarło szlak do strefy euro. Ekonomiści jednak niepokoją się o dalszy wzrost gospodarki Słowenii. - Słoweńcy obawiali się, że swobodny przepływ kapitału sprawi, iż utracą kontrolę nad swoją gospodarką - wyjaśnia Francois Lecavalier, przedstawiciel tego kraju w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju. Zastanawia się, czy obecna polityka zapewni sukcesy także w przyszłości.

- Słowenia wciąż jest państwem socjalistycznym, zwłaszcza w ludzkich umysłach - twierdzi Matej Steinbacher, szef Instytutu Wolnego Społeczeństwa, promującego wolny rynek i ograniczoną rolę rządu. Andrej Bajuk, minister finansów, przekonuje, że ostrożne podejście było konieczne, by uniknąć napięć. Rząd jest przekonany, że gospodarka jest na właściwym kursie. W zeszłym roku produkt krajowy zwiększył się o 5,2 proc., eksport zaś wzrósł o 16 proc. Mogłoby być lepiej, gdyby rząd nie zniechęcił części inwestorów zagranicznych. W latach 1989-2005 bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Słowenii wyniosły 1536 dolarów na mieszkańca. W Czechach było to 5061 USD, a na Wegrzech 4229 USD.

Premier Janez Jansa wygrał wybory dzięki obietnicy przyspieszenia sprzedaży państwowych firm. Początkowo rozważał też wprowadzenie podatku liniowego, jak to zrobiono w Estonii i na Słowacji, ale wystraszył się protestów.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy