Ameryka hamuje, ale świat nie musi

Spowolnienie w USA nie powinno zaszkodzić światowej gospodarce, ale niektóre kraje mogą ucierpieć - uważa MFW

Aktualizacja: 22.02.2017 16:24 Publikacja: 06.04.2007 08:33

Gospodarka światowa prawdopodobnie poradzi sobie ze spowolnieniem w Stanach Zjednoczonych - twierdzą eksperci Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Ich zdaniem, głównym czynnikiem będzie zmniejszająca się zależność wielu krajów od eksportu na rynek amerykański.

- Większość państw powinna być zdolna "oderwać się" od gospodarki amerykańskiej i utrzymać szybkie tempo wzrostu, jeśli spowolnienie w USA będzie tak umiarkowane, jak się oczekuje - stwierdza półroczny raport World Economic Outlook, który zostanie upubliczniony 11 kwietnia.

Według MFW, kryzys na rynku nieruchomości w Stanach ma ograniczony wpływ na zagranicę, głównie z tego względu, że budownictwo w niewielkim stopniu zależy od importu. MFW podkreśla, że słabość tego rynku i branży przetwórczej ma nawet dość ograniczony wpływ na gospodarkę amerykańską.

Sąsiadów zaboli

Spadek popytu w USA może zagrozić najbliższym sąsiadom (Meksyk, Kanada) i takim krajom, jak Chiny, Japonia i Niemcy, które mają duże nadwyżki w handlu z Amerykanami. Jednak wiele państw rozwijających się jest w coraz mniejszym stopniu zależnych od koniunktury za oceanem, a gospodarce światowej, według MFW, pomaga duży popyt w innych państwach uprzemysłowionych.

Na świecie najlepiej od 25 lat

W ostatnich trzech kwartałach 2006 r. tempo wzrostu w Stanach Zjednocznych spadło do 2,4 proc., z 3,2 proc. w 2005 r. W pierwszym kwartale tego roku, według wielu analityków, produkt krajowy USA wzrośnie mniej niż 2 proc., ale później nastąpi przyspieszenie. MFW przewiduje, iż w 2007 r. PKB USA wzrośnie o 2,6 proc., a w następnym o 3 proc. Wcześniejsza prognoza była lepsza o 0,3 pkt proc.

Gospodarka światowa wciąż ma się dobrze, najlepiej od ponad 25 lat. Chiny rozwijają się w tempie ponad 10 proc., okres ekspansji przeżywają Japonia i Europa. Strefa euro w ubiegłym roku powiększyła produkt krajowy brutto najszybciej od sześciu lat, zaś Japonia w ostatnim kwartale 2006 r. rosła w 5,5-proc. tempie.

Według wrześniowej prognozy MFW, globalny PKB w tym roku ma powiększyć się o 4,9 proc. Będzie to czwarty z kolei rok dynamiki przekraczającej 4,5 proc. Takiej serii nie było od 1980 r., kiedy to MFW zaczął rejestrować takie dane.

Pomocny słabszy dolar

Skutki ostatnich pięciu recesji w USA odczuły trzy czwarte państw przemysłowych, a efekt był o połowę mniejszy niż w USA. W ostatnich trzech miesiącach 2006 r. głównym czynnikiem sprzyjającym wzrostowi w USA była wymiana handlowa, gdyż spadek kursu dolara pomógł eksporterom.

Według ekonomistów MFW, spadek kursu mniejszy niż 10 proc. może zmniejszyc deficyt handlowy o równowartość 1 proc. PKB.

Bloomberg, Reuters

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego