Pronox skończył z inwestycjami na rynku niepublicznymi koncentruje się na
core-biznesie
Jeszcze kilka miesięcy temu Pronox Technology, a właściwie powiązane z nim osoby, prowadziły wyjątkowo aktywną działalność inwestycyjną na rynku niepublicznym. Przy swoich projektach chętnie korzystały z zasobów spółki. Ślad tych operacji można znaleźć w prospekcie emisyjnym.
Najbardziej spektakularne wydają się gwarancje wystawiane przez spółkę osobom fizycznym i firmom, m.in. jednemu z udziałowców - Secusowi (ma 16 proc. akcji), że odkupi od nich akcje PZU. Łącznie Pronox zobowiązał się nabyć ponad 88 tys. walorów największego krajowego ubezpieczyciela za 24,4 mln zł. Prawie wszystkie umowy (zawarte w postaci amerykańskich warrantów sprzedaży) z właścicielami akcji PZU wygasały w 2006 r. W styczniu br. wygasło ostatnie z porozumień tego typu podpisane z firmą Atlantic49, której współwłaścicielem był Marcin Juzoń, przewodniczący rady nadzorczej Pronoksu. Warrant dotyczył odkupienia przez debiutanta 14,5 tys. akcjiPZU za łączną kwotę 4,27 mln zł.
Katowicka spółka kilkakrotnie gwarantowała pożyczki bankowe zaciągane przez osoby fizyczne. Ze wsparcia korzystali m. in.: Grzegorz Piętas, prezes Secus Asset Managament (jest oferującym akcje Pronoksu w ofercie publicznej), czy Katarzyna Smagorowicz (żona Dariusza Smagorowicza, wiceprezesa firmy i przewodniczącego rady nadzorczej Secusa). Pożyczyli po 4,5 mln zł w DB PBC.