"Jeśli będzie taka możliwość i sąd wyda orzeczenie o wszczęciu postępowania upadłościowego lub układowego, będziemy rozważali złożenie oferty przejęcia Malmy" - powiedział Nowakowski dziennikarzom podczas uroczystości debiutu spółki na GPW w środę.
W drugiej połowie lat 90-tych Malma była liderem produkcji makaronów w Polsce z udziałem w rynku na poziomie około 35% w 1996 roku. Spółka nie wytrzymała konkurencji i w 2005 roku jej udział w rynku spadł do 10,8% (w ujęciu ilościowym). Malma zadłużyła się wówczas w Banku Pekao SA, aby sprostać konkurencji, jednak strategia nie przyniosła spodziewanych efektów. Zainteresowanie przejęciem Malmy wyrażało wcześniej kilka spółek, m.in. giełdowy importer produktów spożywczych North Coast.
Nowakowski powiedział w środę, że dzięki wejściu na GPW spółka będzie miała szerszy dostęp do finansowania i większe możliwości pozyskania środków finansowania bankowego. Nie wykluczył także nowej emisji akcji.
"W przypadku każdego przejęcia będziemy z pewnością rozważali nową emisję akcji jako sposób sfinansowania transakcji" - powiedział Nowakowski.
Przypomniał, że na lata 2007-2008 Makarony Polskie mają zarezerwowaną kwotę 50 mln zł na inwestycje, a dzięki emisji akcji serii C kapitały własne spółki wzrosły o 35 mln zł z 18 mln zł.