Nie zachwycają wynikami finansowymi duże amerykańskie spółki z branży zaawansowanych technologii. Wprawdzie IBM i Intel zaprezentowały się korzystnie, ale portal Yahoo! zupełnie zawiódł inwestorów.
Na wyniki Yahoo!, największego na świecie portalu internetowego, rynek zareagował 9?proc. spadkiem kursu akcji. Zysk w I kwartale skurczył się o 11 proc., do 142 mln USD, natomiast sprzedaż zwiększyła się o 9 proc., do 1,18 mld USD.
Głównym powodem przeceny akcji były obawy graczy giełdowych, że upłynie więcej czasu niż sądzili, zanim pod względem przychodów z reklam Yahoo! dogoni Google, głównego rywala. Spodziewali się większego wzrostu przychodów ze sprzedaży po uruchomieniu programu nazwanego "Project Panama". Kierownictwo firmy twierdzi jednak, że projekt spisuje się tak jak oczekiwano i podtrzymało prognozę przewidującą tegoroczną sprzedaż na poziomie 5,45 mld USD.
IBM, którego rezultaty najlepiej odzwierciedlają kondycję całej branży technologicznej, w I kwartale zarobił netto 1,84 miliarda dolarów, o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody wyniosły 22,03 mld USD, czyli o 7 proc. więcej niż w I kwartale 2006 r.
Była też niepomyślna informacja, gdyż nowe zamówienia firmy zmniejszyły się z 11,4 miliarda do 11,1 mld USD. Steven Rhone, szef firmy zarządzającej aktywami Wenworth, Hauser & Violich, obawia się, że w związku ze spowolnieniem gospodarki w USA firmy mogą wstrzymywać się z zakupami nowego sprzętu komputerowego.