"Można się spodziewać, że liczba wydawanych kart znacząco wzrośnie w ciągu II, a potem IV kwartału, czyli przed okresem większych wydatków na wakacje, czy święta. Jeśli konkurencja będzie dalej rosła, to wciąż realne może być osiągnięcie do końca tego roku bariery 10 milionów wydanych kart kredytowych" - czytamy w raporcie Bankiera.pl.
Macierzyński podkreśla, że Karta z dobra luksusowego stała się produktem powszechnym i o jej wydanie może ubiegać się praktycznie każda osoba ze stałym źródłem dochodu i dobrą historią kredytową.
"Obecnie stosowana przez polskie banki polityka w stosunku do kart kredytowych zakłada szybkie zdobywanie jak największego udziału w rynku. Banki wysyłają nieaktywne, spersonalizowane karty kredytowe do swoich obecnych i byłych klientów, dodają je do kredytów hipotecznych, a przede wszystkim do kredytów gotówkowych" - głosi raport.
Liderem wśród wystawców jest wciąż PKO Bank Polski (943000 kart, czyli ok. 14,0% udziału w rynku). Kolejne miejsca zajmują: Lukas Bank (863000, czyli 12,8%), GE Money Bank (815000, czyli 12,1%), Citibank Handlowy (695000, czyli 10,3%) oraz Bank BPH (487000, czyli 7,2%), wynika z danych przedstawionych przez Bankiera.pl. (ISB)