Jutrzenka rusza na podbój Europy

Giełdowy producent słodyczy zamierza rosnąć szybciej niż dotychczas. Zapowiada przejęcia, za które zapłaci pieniędzmi z planowanej emisji akcji

Aktualizacja: 22.02.2017 03:26 Publikacja: 24.04.2007 07:53

Giełdowa Jutrzenka zapowiada ostrą rywalizację na konkurencyjnym rynku słodyczy. Najpierw wchłonie Ziołopex, który sprzedaje przyprawy i bakalie oraz Kaliszankę produkującą znane wafle "Grześki" (obie spółki kontroluje rodzina Kolańskich), po czym ruszy na podbój zagranicy. Ma ambicje stać się firmą międzynarodową.

Firmy na celowniku

- Chcemy szybciej niż do tej pory rozwijać sprzedaż zagraniczną. Planujemy ekspansję, głównie w regionie - mówi Jan Kolański, prezes Jutrzenki.

Informuje, że spółka ma już na celowniku 7 potencjalnych kandydatów do kupienia. Są wśród nich zarówno producenci słodyczy, jak i przypraw.

- Z dwoma podmiotami rozmowy są zaawansowane. Trwa gruntowne badanie tych firm - przyznaje Jan Kolański. Zaznacza, że do pierwszej transakcji może dojść jeszcze w tym roku. Przejęcia mają przynieść wiele korzyści. - Dwie firmy, z którymi rozmawiamy, posiadają spółki córki za granicą. Jeśli dojdzie do transakcji dzięki zakupowi dwóch firm, wejdziemy od razu na cztery nowe rynki - tłumaczy Jan Kolański. Informuje, że wytypowane przez Jutrzenkę spółki mają od 10 do 130 mln euro przychodów i silne w swoim regionie marki.

Dzięki efektom synergii płynącym z połączenia z Ziołopeksem i Kaliszanką oraz kolejnymi przejęciami skonsolidowane przychody Jutrzenki mają się podwoić lub nawet potroić w ciągu dwóch najbliższych lat (uwzględniając Ziołopex i Kaliszankę w 2006 r. sprzedaż grupy wyniosła 570 mln zł). Prezes podkreśla jednak, że są to ostrożne prognozy.

Pomoże megaemisja

Za przejmowane firmy Jutrzenka zapłaci pieniędzmi z emisji akcji. Spółka liczy, że pozyska z rynku około 200 mln zł. Z czego ponad połowę przeznaczy na akwizycje.

Spółka chce wyemitować do 1,85 mln papierów serii D. Będą oferowane inwestorom kwalifikowanym oraz tym, którzy nabędą akcje o wartości powyżej 50 tys. euro. - Często spotykam się z inwestorami instytucyjnymi. Sygnalizowali, że chętnie wzięliby udział w ofercie - przyznaje Jan Kolański. Pozostałe pieniądze Jutrzenka wyda na rozwój organiczny. Wiąże się to z porządkowaniem grupy kapitałowej.

W zamian za udziały w Ziołopeksie i Kaliszance Jutrzenka wyemituje do 4,72 mln walorów serii C dla ich właścicieli - Jana Kolańskiego i Fabryki Pieczywa Cukierniczego (udziałowca Kaliszanki). Wiadomo już, że Kolański zamierza przeznczyć około 30 tys. papierów na program motywacyjny. Akcje będą mogli objąć pracownicy Jutrzenki, Kaliszanki i Ziołopeksu. Zapałcą za walory cenę, która będzie średnią rynkowych notowań z jakiegoś okresu.

Ponad 1 mld kapitalizacji

- Konsolidacja firm pozwoli Jutrzence skorzystać z efektów synergii. Zoptymalizujemy produkcję i logistykę - wylicza prezes. Planowana jest m.in. specjalizacja zakładów w produkcji zbliżonych wyrobów, scentralizowanie zakupów surowców i działań marketingowych. Budowa centrum logistycznego (ma kosztować 25-30 mln zł), które będzie obsługiwać wszystkie trzy zakłady ma ruszyć jeszcze w tym roku. Planowane są też inwestycje w maszyny w zakładach Jutrzenki w Poznaniu i Bydgoszczy. Prezes informuje, że po połączeniu kapitalizacja firm wyniesie ponad 1 mld zł.

Korzystna wycena

Prezes Kolański podkreśla, że wycena wnoszonych do Jutrzenki spółek jest dla akcjonariuszy bardzo korzystna. - Zgodnie z podanymi prognozami wyceniamy Kaliszankę i Ziołopex na 10-11 razy zysk netto za 2007 r. - mówi Kolański. W momencie ogłaszania planów łączenia cena rynkowa akcji Jutrzenki wynosiła niecałe 100 zł. Wczoraj kurs sięgnął 150 zł.

Teraz kapitał zakładowy giełdowej spółki dzieli się na 2,6 mln papierów. Nowe akcje będą stanowić ponad 71 proc. w podwyższonym kapitale. Obecnie do rodziny Kolańskich należy ponad 50 proc. akcji Jutrzenki. Po połączeniu w ich rękach znajdzie się ponad 65 proc. udziałów spółki. Prezes Kolański podkreśla jednak że chciałby, aby akcje Jutrzenki miały odpowiednią płynność. Dziś tzw. free float to ok. 40 proc. kapitału, a po emisji będzie ok.

Wyniki Kaliszanki i Ziołopeksu

będą szybko rosły

Jan Kolański zaznacza, że opublikowane prognozy są konserwatywne. Po pierwszym kwartale tego roku przychody Kaliszanki wyniosły ponad 27,4 mln zł. Spółka zarobiła 3,13 mln zł zysku netto i 3,95 mln zł zysku z działalności operacyjnej. Ziołopex po pierwszych trzech miesiącach tego roku miał 26 mln sprzedaży, prawie 3,5 mln zł zysku netto i 3,95 mln zł zysku z działalności operacyjnej. Prezes podkreśla, że wyniki Jutrzenki również będą lepsze od ubiegłorocznych.

W 2006 r. sprzedaż Jutrzenki wyniosła 428 mln zł, a zysk netto - 20,3 mln zł. Dzięki przejęciom i połączeniu z Jutrzenką, wyniki firm mają się podwoić (w porównaniu z 2006 r.), a w optymistycznym scenariuszu - nawet potroić w ciągu dwóch lat.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy