Wkrótce powinien się pojawić nowy fundusz inwestujący w akcje spółek z branży budowlanej i nieruchomości notowanych na giełdach naszego regionu. BPH TFI oczekuje już tylko na zgodę Komisji Nadzoru Finansowego.
Na spółki, które korzystają z koniunktury na rynku nieruchomości, jako pierwsze postawiło ING TFI. W grudniu towarzystwo rozpoczęło sprzedaż ING Subfundusz Budownictwa i Nieruchomości Plus, licząc na to, że w ciągu pół roku jego aktywa sięgną 1 mld zł. Po czterech miesiącach ING TFI zarządza ponad 2 mld zł zgromadzonymi w tym funduszu.
Następny był Skarbiec TFI. Na początku maja towarzystwo pochwaliło się zgodą nadzoru na stworzenie Skarbiec-Sektora Nieruchomości. Fundusz ma być dostępny dla klientów pod koniec tego miesiąca. - Do końca roku chcemy zebrać około 500 mln zł - mówi Piotr Kuba, wiceprezes Skarbiec TFI.
Niebezpieczne imprezy
Zarządzający są pełni optymizmu, mimo krótkiej korekty, której doświadczyły spółki pod koniec kwietnia i w maju. - Boom na mieszkania, napływ środków unijnych, wzrost gospodarczy, który czeka nowe kraje członkowskie - to przyczyny, dla których sektor ten jest ciągle atrakcyjny - mówi Piotr Kuba.