Banki zarobiły więcej od prognoz

Wyniki większości dużych giełdowych banków były lepsze od oczekiwań rynku. Czy w kolejnych kwartałach też będą pozytywne niespodzianki?

Aktualizacja: 20.02.2017 16:43 Publikacja: 17.05.2007 07:22

Z dziewiątki dużych banków giełdowych tylko dwa nie zdołały zaskoczyć rynku wyższymi od oczekiwań zyskami. To przygotowujące się do połączenia Pekao i BPH. Pół miliarda wyniku netto tego pierwszego było o zaledwie kilkanaście milionów lepsze od szacunków analityków rynkowych. Zysk BPH przekraczający 460 mln zł był z kolei o 1,4 proc. mniejszy od mediany oczekiwań specjalistów z biur maklerskich.

Wyniki pozostałych banków były o przynajmniej kilkanaście procent lepsze od prognoz analityków. W przypadku największego wciąż gracza na naszym rynku - PKO BP - wynik okazał się o blisko 100 mln zł wyższy od prognoz. W jaki sposób bankom udało się zaskoczyć rynek?

Skorzystali na giełdzie

Duży wzrost kredytów, jakiego świadkami jesteśmy w ostatnich miesiącach (roczna dynamika zadłużenia gospodarstw domowych sięga 40 proc., w przypadku firm notowane są wzrosty dochodzące do 20 proc.), przyczynia się do wzrostu wyników odsetkowych. Skala tego wzrostu nie była jednak zaskoczeniem. Największą niespodzianką okazał się duży wzrost dochodów prowizyjnych.

Podobnie jak w poprzednich kwartałach - tylko na nieco większą skalę - wynikał on nie tylko z dużych wpłat do funduszy inwestycyjnych (wyniki banków zasilają prowizje od sprzedaży jednostek oraz opłaty za zarządzanie). Ale nie tylko.

W sukurs zarządom banków przyszła koniunktura giełdowa. Duże obroty akcjami przełożyły się na wysokie prowizje z działalności maklerskiej. Właśnie one były powodem wysokiego wzrostu prowizji np. w ING Banku Śląskim.

Koszty rosły,

ale nie wszystkim

Przed publikacją wyników kwartalnych banków analitycy obawiali się, że ich słabą stroną mogą okazać się koszty działania. Choćby ze względu na wydatki na nowe placówki, których uruchamianie wymusza konkurencja o klienta.

Te obawy potwierdziły się tylko w niektórych przypadkach - chodzi przede wszystkim o mniejsze banki (wśród nich wyjątkiem był Kredyt Bank, gdzie koszty spadły i były wyraźnie mniejsze od oczekiwań). Najwięksi gracze na rynku pokazali natomiast, że nadal mają możliwości ograniczania bieżących wydatków.

W większości wypadków pozytywną niespodzianką okazały się niskie rezerwy na złe kredyty. Zarządy banków tłumaczą, że to przede wszystkim efekt zaskakującej chęci do regulowania starych zobowiązań ze strony przedsiębiorstw.

Dalej też będzie dobrze

Zdaniem analityków, wyniki I kwartału są sygnałem, że dobry będzie cały rok. - Wolumeny kredytów i depozytów były i nadal są bardzo mocne, co zapowiada dalszy wzrost wyniku odsetkowego - ocenia Dariusz Górski, analityk, zajmujący się sektorem bankowym w DB Securities.

Z taką opinią zgadza się Andrzej Powierża z DM PKO BP. Jego zdaniem, mniejsze znaczenie będą miały prowizje. - Spodziewałbym się też, że saldo rezerw będzie wracać do normalnych poziomów, czyli więcej rezerw będzie tworzonych niż rozwiązywanych - dodaje Powierża.

- Ujemnego salda rezerw spodziewaliśmy się już wcześśniej i na razie go nie widzimy. Tak naprawdę nikt nie wie, jak długo może potrwać obecna korzystna tendencja - ocenia Dariusz Górski.

W opinii analityków, na wynikach banków może zaważyć strona kosztowa.

Jak długo będą rosnąć?

Czy w ślad za poprawą wyników inwestorzy mogą liczyć na dalsze wzrosty notowań banków? - Kursy będą rosły tak długo, jak gracze będą mieli nadzieję, że wyniki okażą się lepsze od oczekiwań. Obawiam się, że w którymś z kolejnych kwartałów może przyjść rozczarowanie - mówi Andrzej Powierża z DM PKO BP.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy