Jeszcze bardziej wzrosły zyski innych europejskich producentów stali. Na przykład niemiecka firma z tej branży Salzgitter zarobiła aż pięć razy więcej niż w takim samym okresie przed rokiem, a największy fiński producent stali Rautaruukki, zwiększył zysk o 70 proc.
Przyczyną tak dobrych wyników spółek z tego sektora jest ożywienie gospodarcze, a zwłaszcza boom budowlany w naszym regionie. Ceny stali wzrosły w I kwartale w Europie o 15 proc. Jest to zresztą zjawisko globalne. Chiny, skąd pochodzi jedna trzecia wytwarzanej na świecie stali, w kwietniu zwiększyły jej produkcję o 16,5 proc., by zaspokoić rosnący popyt.
Zysk netto Arcelora Mittala, spółki powstałej w zeszłym roku w wyniku fuzji wartej 38,3 mld USD, wzrósł do 2,25 mld USD. Przychody spółka zwiększyła o 17 proc., do 24,5 mld USD. Oszczędności wynikające z połączenia Arcelora z Mittalem wyniosły dotychczas 573 mln USD. EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) spółki wyniósł 4,3 mld USD i we wczorajszym raporcie zapowiedziała ona poprawę tego wyniku w bieżącym kwartale.
Kurs akcji Arcelora Mittala wzrósł w tym roku na nowojorskiej giełdzie prawie o 38 proc.
Aż o 13 proc. spadł wczoraj kurs 6 proc. akcji Arcelora należących jeszcze do mniejszościowych udziałowców. Inwestorów rozczarowała bowiem nowa oferta przejęcia tych papierów. Arcelor Mittal daje teraz 8 swoich akcji za 7 akcji Arcelora, co oznacza wskaźnik wymiany na poziomie 1,143. W lecie zeszłego roku w czasie przejmowania Arcelora Mittal dawał 11 swoich akcji za 7 walorów luksemburskiej spółki, czyli wskaźnik wymiany wynosił 1,571.