Nniewiele ponad tydzień temu powstała największa firma w kraju. Ale Polska Grupa Energetyczna ma jeszcze bardziej ambitne plany. Chce dominować i rosnąć nie tylko w Polsce, ale też rozwijać się za granicą. W ciągu najbliższych 10 lat ma zainwestować 40 mld zł, a do 2025 roku nawet kolejne 60 miliardów złotych.
Polska Grupa Energetyczna to obecnie Polskie Sieci Elektroenergetyczne, BOT, Zespół Elektrowni Dolna Odra i osiem spółek dystrybucyjnych ze wschodniej części kraju. Jacek Socha, prezes PSE, które koordynują łączenie, zapowiada, że PGE to nazwa robocza. Pod koniec czerwca poznamy zupełnie nową energetyczną markę.
Roboty jest mnóstwo
PGE jest skonsolidowana tylko formalnie. Na prawdziwą integrację trzeba jeszcze poczekać. Cztery podstawowe obszary działalności, czyli wytwarzanie energii, handel hurtowy, dystrybucja i sprzedaż detaliczna, mają być zarządzane w jednolity sposób. Dystrybutorzy zajmują się rozprowadzaniem energii i jej sprzedażą, ale od lipca ma się to zmienić. W drugiej połowie tego roku ma nastąpić konsolidacja obrotu. Dytrybucja na razie łączona nie będzie.
PGE ujawnia, że do końca tego roku będą trwały intensywne prace nad ekspansją krajową oraz na Litwę i Ukrainę. W dłuższej perspektywie mówi się też o sektorze gazowym.