Ministerstwo Finansów kończy prace nad nowelizacją ustawy o rachunkowości. Inwestorów ucieszy m.in. nakaz publikowania w sprawozdaniach spółek umów dotąd nie ujmowanych w bilansie, a mających wpływ na wyniki firmy bądź narażających ją na ryzyko. Informacje o tego typu transakcjach znaleźć się mają obowiązkowo w informacji dodatkowej. Nowe przepisy będą stosowane począwszy od raportów za 2008 r. MF wdraża w ten sposób postanowienia dyrektywy unijnej nr 2006/46/WE, która ma na celu zwiększenie przejrzystości danych o finansach spółek.
Otwarty katalog
O jakie transakcje chodzi? Resort podaje jedynie przykłady: leasing operacyjny, zabezpieczenie na aktywach, outsourcing, sprzedaż wierzytelności, transakcje sprzedaży i odkupu, sekurytyzacja prowadzona przez podmioty niebędące spółkami prawa handlowego, czy wreszcie umowa konsygnacyjna. Ich katalog nie jest zamknięty. - Trzeba uwzględnić wszystkie umowy o istotnym znaczeniu dla jednostki. Nie wymieniamy ich typów. Przede wszystkim liczymy na rzetelność i racjonalność osób, które sporządzają sprawozdanie, a potem racjonalność biegłego rewidenta - mówi Joanna Dadacz, dyrektor Departamentu Rachunkowości MF.
Nie wszyscy informują
Duża część spółek już teraz publikuje informacje o tzw. transakcjach pozabilansowych. Dane o umowach leasingu operacyjnego często można znaleźć w notach (firmy prezentują zwykle koszt usługi z uwzględnieniem VAT oraz pozostałą kwotę do spłacenia). Spółki raportują także o umowach konsygnacyjnych, czyli specyficznej formy agencji (dystrybutor nie może ewidencjonować pobranego towaru jako własny). Umowy te są często stosowane w branży wydawniczej. Z kolei transakcje sprzedaży i odkupu, będące czymś w rodzaju kredytu na rynku papierów wartościowych, są ujawniane przez te spółki, które stosują międzynarodowe standardy rachunkowości (mówi o tym MSR 39). Nie wszystkie jednak to robią, powołując się na zapis o ryzyku wynikającym z tytułu własności (umowę ewidencjonuje podmiot, który bierze na siebie większe ryzyko związane z wahaniem kursów).