W przypadku spółek, które zajmują się sprzedażą detaliczną, widać wyraźny związek między procesami gospodarczymi a wynikami. Mocny wzrost konsumpcji przekłada się na pokaźne tempo poprawy sprzedaży. Widać to w rosnącej rentowności. Po bardzo dobrej końcówce 2006 r., kiedy przychody firm z tego sektora zwiększyły się o 7,9 proc., tym razem było jeszcze lepiej. Wzrost sięgnął 9 proc. Imponująca była progresja zysków, ale na to duży wpływ miały wyniki pojedynczych spółek (LPP i InterCars). W sumie cała branża zaprezentowała się znakomicie. Żadna z firm nie ma ujemnego zysku na akcje, tylko jednej nie udało się zwiększyć przychodów (Mewie).
Na uwagę zasłużył Redan. Wyhamował spadek przychodów, powiększył zysk operacyjny, który - w IV kw. 2006 r. (pierwszy raz po długim okresie) był dodatni. Tym razem też udało się wyjść na plus na poziomie netto. Tempo poprawy zysków znacznie zwolnił Artman, który był jedną z gwiazd sektora w minionym roku. Co prawda skala działania dalej wyraźnie rosła, ale odbywa się to kosztem rentowności. Bardzo dobry kwartał mieli dystrybutorzy części samochodowych. Zarówno InterCars, jak i JC Auto wykazali się imponującą dynamiką. W przypadku JC Auto oznacza to przerwanie trwającej przez cztery poprzednie kwartały spadkowej tendencji w zakresie zysków. Dla InterCarsu jest to przedłużenie korzystnej passy do pięciu kolejnych kwartałów. Znakomicie w I kw. wypadła Vistula & Wólczanka, bardzo dobrze Kruk, dobrze Gino Rossi i NG2. Słabo zaprezentował się Intersport.
14 spółek w zestawieniu
13 (93 proc.) spółek zwiększyło przychody netto ze sprzedaży
14 (100 proc.) spółek ma zysk netto
