W IV kwartale ubiegłego roku branża chemiczna balansowała na granicy rentowności (po wcześniejszym długotrwałym spadku zysków). Można powiedzieć, że miniony kwartał stanowił jednak przełom. Rentowność sprzedaży odbiła się z rekordowo niskiego poziomu 0,6 proc. do 1,3 proc. To wciąż niski pułap, ale są szanse na trwalsze zahamowanie negatywnych tendencji (tym bardziej że cały czas zwiększają się przychody). To prosta konsekwencja koniunktury w gospodarce.
Sporą zasługę w zatrzymaniu spadku rentowności w branży mają Police - spółka, która doprowadziła do skokowego zmniejszenia zysków w IV kw. (ogólne pogorszenie rezultatów branży trwało od wielu kwartałów). Dzięki temu, że gigantyczna strata Polic z IV kw. ubiegłego roku (289,8 mln zł) odeszła w przeszłość, 12-miesięczny wynik netto zwiększył się tym razem o 29,8 mln zł. To ponad jedna czwarta poprawy wyników w całej branży. Złą passę (trwającą niemal dwa lata) przerwały również Puławy, które powiększyły 12-miesięczny wynik o 17 mln zł.
Na lidera sektora wyrósł zdecydowanie Ciech, który może pochwalić się długotrwałą tendencją poprawy rezultatów. Jego 12-miesięczny zysk netto przyrasta nieprzerwanie od dwóch lat. W ostatnim kwartale powiększył się o 67,9 mln zł.
Powszechna poprawa rezultatów w branży przyćmiła nawet "wpadkę" grupy Boryszewa, której 12-miesięczny zysk netto stopniał o 31,1 mln zł. To konsekwencja tego, że należąca do grupy huta Szopienice straciła na grze kontraktami terminowymi 25 mlnzł.
8 spółek w zestawieniu
