Nadzorca mówi "tak" GPW

Aktualizacja: 20.02.2017 16:26 Publikacja: 23.05.2007 08:49

Nadzorca zatwierdził regulamin nowego rynku (alternatywnego systemu obrotu), który chce uruchomić GPW. Nowy rynek lub ASO to na razie tylko robocze nazwy projektu, którego celem jest stworzenie infrastruktury do pozyskiwania kapitału przez firmy znajdujące się na wczesnym etapie rozwoju.

Zachętą do debiutu na nowym parkiecie będą obniżone koszty i wymogi (np. informacyjne). Będzie on bowiem działać jako rynek nieregulowany. Nie oznacza to jednak, że ASO zostanie wyjęte spod nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego. KNF będzie tu co prawda miała mniej do powiedzenia, jeżeli chodzi o funkcjonowanie rynku i dopuszczanie nań nowych spółek (o ile zdecydują się na zamkniętą ofertę - do mniej niż 100 inwestorów), ale z takimi samymi uprawnieniami jak na rynku regulowanym będzie ścigać ewentualne przestępstwa (np. manipulację czy wykorzystywanie informacji poufnych). W początkowej fazie rozwoju ASO niższe koszty będą też ponosić inwestorzy, lokujący tu swoje pieniądze. Stawki opłat pobieranych przez GPW od domów maklerskich będą o połowę mniejsze niż na głównym parkiecie.

Start pod koniec sierpnia

- Nowy rynek zostanie uruchomiony pod koniec sierpnia - mówi w rozmowie z "Parkietem" Ludwik Sobolewski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych. Wcześniejsze plany zakładały start alternatywnego systemu obrotu w lipcu. Giełda zdecydowała się na przesunięcie tej daty, gdyż chce ją poprzedzić szeroką kampanią promocyjną i informacyjną (w telewizji, radiu i prasie). - Niezbędne jest pokazanie inwestorom, czym nowy rynek będzie się różnił od rynku głównego - twierdzi prezes giełdy.

Więcej czasu na przygotowanie się będą mieli też pośrednicy giełdowi. Teraz, gdy zatwierdzony został regulamin nowego rynku, domy maklerskie mogą zacząć zmieniać pod jego kątem regulaminy świadczonych przez siebie usług.

Wskaźnik wzrostu

i komitet inwestycyjny

Tuż po debiucie ASO mają być na nim notowane przynajmniej trzy spółki - oczekuje prezes GPW. Sesje (w trybie notowań ciągłych) będą się odbywać w godzinach 10.00-14.00. Już przy kilku spółkach giełda rozpocznie obliczanie dedykowanego im indeksu. Oprócz niego chce stworzyć tzw. wskaźnik wzrostu.

- Nowego rynku nie należałoby mierzyć czy oceniać tymi samymi klasycznymi kryteriami (np. obrotami czy wskaźnikiem płynności - red.), co rynek główny - mówi Ludwik Sobolewski. - Dlatego zlecimy ekonomistom stworzenie specjalnego wskaźnika, uwzględniającego m.in. dynamikę przychodów i zysków, stopę rentowności, dynamikę nakładów inwestycyjnych i być może zatrudnienie w firmach notowanych na ASO. Będziemy te spółki monitorować już na etapie oferty, a później prawdopodobnie co pół roku - dodaje.

Prezes podkreśla, że celem GPW jest przyciągnięcie na ASO firm innej, ale nie gorszej jakości niż na rynku regulowanym. - Dlatego powołamy też komitet inwestycyjny, w skład którego wchodzić będzie kilku ekspertów z dziedziny finansów i ekonomii, a przede wszystkim praktyków gospodarki. Jego zadaniem będzie opiniowanie nowych firm zarządowi GPW -twierdzi Ludwik Sobolewski.

Szansa dla domów

maklerskich i doradców

Nowy rynek to nie tylko większe możliwości dla spółek szukających kapitału. Jeżeli będzie się on rozwijał zgodnie z założeniami (GPW oczekuje, że już w 2008 r. będzie notowanych na nim kilkadziesiąt firm), to na rynku kapitałowym powstanie też miejsce dla nowych domów maklerskich i doradców finansowych. Każda spółka debiutująca na ASO będzie musiała bowiem podpisać umowę z animatorem (brokerem, który będzie składał zlecenia kupna i sprzedaży jej akcji w celu poprawy płynności) i z autoryzowanym doradcą, który będzie nadzorował proces wypełniania obowiązków informacyjnych i doradzał jej w zakresie funkcjonowania na rynku giełdowym. Rolę doradcy i animatora będzie mógł pełnić ten sam podmiot. Wiele z biur maklerskich działających już na GPW może nie chcieć współpracować ze spółkami o kapitalizacji kilkunastu milionów złotych, które chcą pozyskać zZdarza im się odmawiać małym firmom zainteresowanym debiutem na GPW. Ich miejsce, w infrastrukturze ASO mogą zająć nowe podmioty, wyspecjalizowane właśnie w obsłudze najmniejszych przedsiębiorstw.

Start nowego rynku będzie najważniejszym tegorocznym wydarzeniem na polskim rynku kapitałowym.

Dla Ludwika Sobolewskiego, prezesa GPW, większym wyzwaniem niż samo uruchomienie tego projektu będzie zainteresowanie uczestnictwem w nim szerokiego grona inwestorów.

fot. Andrzej Cynka

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego