Przegląd prasy

Die Welt

23 maja 2007

Online najchętniej kupują Niemcy

Aż 48 proc. Niemców w wieku od 16 do 24 lat robi zakupy w internecie. Nigdzie w Europie transakcje online nie są tak popularne

- wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez BITKOM, berlińską organizację zrzeszającą firmy działające w branży informatycznej, telekomunikacyjnej i medialnej. - Dla tutejszej młodzieży zakupy w sieci to codzienność. Przy obrotach rzędu kilkudziesięciu miliardów rocznie nie można bagatelizować znaczenia tego rynku - mówi Joerg Meno Harms, wiceprezes instytutu. Na drugim miejscu w rankingu są Szwedzi. 45 proc. tamtejszej młodzieży wydaje pieniądze w sieci. Trzecie miejsce przypadło Duńczykom, gdzie dwie piąte młodych ludzi robi zakupy online. Średnio w całej Unii Europejskiej transakcje za pośrednictwem internetu zawiera co czwarty młody obywatel. W Rumunii, która wypadła najgorzej, tylko co setny.

THE GUARDIAN

23 maja 2007

Imigranci nie zalali rynku pracy

Tylko 8 tys. rumuńskich i bułgarskich imigrantów przyjechało do pracy w Wielkiej Brytanii w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku, po tym jak ich kraje przystąpiły do Unii Europejskiej - wynika z oficjalnych danych. Choć ministrowie są powściągliwi i mówią, że za wcześnie na ostateczne oceny, to dane obalają stawiane przez brukowce tezy o zalewie rynku pracy przez 300 tys. przybyszy z Rumunii i Bułgarii w ciągu pierwszych dwudziestu miesięcy po przystąpieniu tych państw do UE. Pozwolenie na pracę w Wielkiej Brytanii dostało 7935 Bułgarów i Rumunów, spośród 10 418, którzy się o nie ubiegali. Za pracę bez pozwolenia grozi grzywna 1000 funtów. Kwartalne dane pokazują też, że do Wielkiej Brytanii przyjechało w tym czasie 49 tys. imigrantów z Polski i innych krajów wschodnich UE. To spadek o 16 tys. w porównaniu z poprzednim kwartałem i wynik podobny, jak w pierwszych trzech miesiącach 2006 roku.