Złota era dla firm transportowych?

Aktualizacja: 20.02.2017 15:22 Publikacja: 25.05.2007 08:31

W raporcie na temat branży eksperci z ING uważają, że w najbliższych latach transport, spedycja i logistyka (TSL) skorzystają na ożywieniu gospodarczym w Polsce i rosnącej roli Europy Środkowej w handlu międzynarodowym, a także jako lokalizacji inwestycji zagranicznych.

Dirk Jan Van Sway z grupy ING szacuje, że tempo wzrostu tego rynku może być 2,5-3 razy szybsze od tempa wzrostu PKB. Potwierdzają to przedstawiciele branży. 70 proc. firm transportowych ankietowanych przez ING uważa, że w ciągu najbliższych trzech lat rynek (liczony wartością przychodów) będzie rósł co najmniej 5 proc. rocznie. Prawie 30 proc. oczekuje ponad 10-proc. wzrostu w jego głównych segmentach: przewozów międzynarodowych, krajowych i usług logistycznych. 1/3 z 62 przewoźników planuje wejście w nowe segmenty rynku, ponad 80 proc. planuje inwestycje (głównie wymianę taboru i zakup systemów IT), a 13 proc. chce przejmować inne firmy. Jako najważniejsze bariery utrudniające rozwój przedsiębiorcy wymieniają słabą infrastrukturę, rosnące ceny paliw i koszty zatrudnienia.

Giełdowi gracze, którzy chcą skorzystać na poprawie wyników i niezłych perspektywach branży TSL, nie mają wielkiego wyboru, jeżeli chodzi o potencjalne inwestycje. W tej chwili na GPW sektor ten reprezentuje jedynie Pekaes, który wychodzi na prostą po długiej restrukturyzacji. Plany wejścia na GPW zapowiedziały dwie firmy zajmujące się transportem kolejowym - PCC Rail i CTL Logistics. W przyszłości na giełdę trafić może Orbis Transport, a być może także Odratrans (patrz obok).

Według źródeł branżowych, rynek kapitałowy nie jest zbyt atrakcyjnym źródłem pozyskiwania pieniędzy dla firm działających w branży transportowo-logistycznej. Przy obecnych niskich stopach procentowych bardziej korzystne wydaje się finansowanie inwestycji za pomocą kredytów lub leasingu. Wskazują też, że w wyniku fali połączeń i przejęć w ostatnich latach część polskich firm dołączyła do koncernów międzynarodowych lub spółek z kapitałem zagranicznym.

Zysk rośnie o 100 proc. rocznie

Według danych GUS, w latach 2000-2002 przedsiębiorstwa transportowe (głównie PKP) poniosły w sumie 5,2 mld zł straty. Wyniki z ostatnich trzech lat pokazują, że branża okres dekoniunktury ma już za sobą. W ubiegłym roku po trzech kwartałach jej przychody wzrosły o 15 proc., a zysk netto o 100 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2005 r. Przedstawiciele firm z branży ankietowani przez ING spodziewają się, że w najbliższych trzech latach rynek ten będzie rósł o 5,

do 10 proc. rocznie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy