Choć raport Organizacji Narodów Zjednoczonych,
otwierający drogę do cięższych sankcji wobec Iranu,
oraz zagrożenie strajkiem i spadkiem dostaw ropy w Nigerii są podawane jako powody ostatniego skoku cen ropy, to jednak trend wzrostowy wynika głównie z obaw o dostawy paliwa w USA, gdzie zapasy benzyny rosną, ale pozostają poniżej średniej przed wakacyjnym szczytem popytu.
El Pais 25 maja 2007
Intymne relacje budowlanki
Co było pierwsze, jajko czy kura? Podobnie wygląda zależność istniejąca pomiędzy sektorami finansowym i nieruchomości - jeden bez drugiego jest niczym. Co więcej, gdy biznes deweloperski traci swą siłę tak jak w tej chwili, banki także mogą czuć się zagrożone. Wystarczy przyjrzeć się liczbom dotyczącym boomu na rynku nieruchomości (a może boomu bankowego?). 60 procent całego hiszpańskiego kredytu, wartego 1,5 biliona euro (a więc o 300 miliardów większego niż w 2005 roku), zaangażowane jest w finansowanie sektoru budownictwa: czy to samych robót budowlanych, czy to zakupów dokonywanych przez rodziny, czy to działalności deweloperskiej. - Ta "intymna" relacja - jak przekonuje Angel Berges, reprezentujący Analistas Financieros Internacionales w serii konferencji organizowanych przez tę firmę - jest warta nie mniej niż 950 miliardów euro. Te cyfry wyjaśniają niezwykle duży udział usług (do których należy branża finansowa) w hiszpańskiej gospodarce. Zaś biznesowi budowlano-deweloperskiemu udało się prześcignąć pierwszy dotąd sektor turystyki - dodaje. Według firmy analitycznej, "ta specjalizacja może być dla banków naprawdę groźna".