Wielkie plany Puław

Na bieżący kurs spółki wpływa sytuacja w branży. Rynek na razie nie bierze pod uwagę ambitnych planów zarządu

Aktualizacja: 20.02.2017 01:42 Publikacja: 04.06.2007 08:47

Zakłady Azotowe Puławy są największą firmą nawozowo-chemiczną w Polsce. Około połowy jej przychodów pochodzi ze sprzedaży nawozów, w tym przede wszystkim azotowych. Drugą połowę generują inne chemikalia - szczególnie melamina i kaprolaktam.

Podobnie jak Police, także Puławy korzystają ze światowej koniunktury, która panuje ostatnio w branży chemicznej, szczególnie w obszarze produkcji dla rolnictwa (średnia cena nawozów na koniec I kwartału wzrosła w ujęciu rok do roku o 7,7 proc.). Są jednak spore różnice między obiema firmami: rosnący popyt na nawozy wynika głównie ze zwiększenia powierzchni zasiewu tzw. roślin energetycznych (takich jak rzepak czy kukurydza), które są następnie wykorzystywane do produkcji biopaliw. W takich uprawach w mniejszym stopniu niż wspomniane już nazowy wieloskładnikowe, stosuje się związki azotu, które są sztandarowym produktem Puław.

Do poprawy wyników finansowych puławskich zakładów w większym stopniu przyczyniła się natomiast produkuja mocznika oraz roztworu saletrzano-mocznikowego (RSM). Ceny obu tych substancji w ciągu ostatnich kilku miesięcy istotnie wzrosły (kurs mocznika sięga nawet historycznych rekordów).

Wszystko to wpłynęło na poprawę wyników finansowych Puław w okresie styczeń-marzec tego roku, czyli w III kwartale roku obrachunkowego 2006/2007): sprzedaż wzrosła prawie o 18 proc., a zysk netto - o 33 proc. Zarząd firmy zdecydował się w tej sytuacji podwyższyć dotychczasowe prognozy finansowe na bieżący rok: przychody miałyby według nowych przewidywań sięgnąć 2,17 mld zł (o ponad 6,5 proc. więcej niż dotychczas), a zysk netto - 115,7 mln zł (wzrost o 40 proc. wobec wcześniejszych założeń). Dodajmy, że do wypełnienia nowej prognozy wyniku finansowego brakuje Puławom zaledwie 10,2 mln zł.

Puławy ogłosiły niedawno nową strategię na lata 2007-2017. Zakłada ona m.in. zwiększenie mocy produkcyjnych w kraju oraz akwizycje zagraniczne.

Realne ryzyko polityczne

Mocne strony: pozycja rynkowa, koniunktura w branży. Słabe strony: uzależnienie od PGNiG, jako jedynego dostawcy gazu. Szanse: dobrze oceniania przez rynek strategia. Zagrożenia: podatność na wpływy polityczne, wzrost kosztów surowców.

Kurs rekordowy, zyski nie

Podobnie jak w przypadku Polic, ostatnie tygodnie przyniosły skok notowań, będący efektem całkowitej zmiany postrzegania spółki przez inwestorów w ślad za publikacją wyników kwartalnych. Gracze entuzjastycznie przyjęli również podniesienie prognoz zysku na ten rok, chociaż szacunki te wcale nie odbiegają od tego, czym Puławy mogą pochwalić się obecnie. Prognoza mówi o 115,7 mln zł zysku w roku obrachunkowym kończącym się w czerwcu 2007 r., tymczasem w ostatnich czterech kwartałach wynik netto spółki przekroczył już 118 mln zł. Kurs akcji jest na rekordowym poziomie, mimo że Puławy w przeszłości zarabiały już znacznie lepiej niż obecnie. Wskaźnik C/Z systematycznie rośnie i przekracza już 18, ale i tak jest niższy od średniej dla branży chemicznej.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Jakie cechy powinien mieć lider, by reagować na zmiany?
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego