Nowy zarząd KGHM zmienił rekomendację swoich poprzedników w sprawie dywidendy. Kierownictwo spółki chce wypłacić akcjonariuszom 1,8 mld zł z zeszłorocznego zysku, co daje 9 zł na akcję. Do Skarbu Państwa może więc trafić z tego tytułu 752 mln zł. Poprzedni zarząd chciał przeznaczyć na dywidendę 1,1 mld zł, czyli 5,5 zł na akcję. Wtedy Skarb Państwa otrzymałby "tylko" 459 mln zł.

Zarząd KGHM zdecydował się zwiększyć dywidendę o 700 mln zł, czyli o kwotę, która wcześniej była przeznaczona na wykup akcji Polkomtela. Nowe władze Polskiej Miedzi uznały, że przeprowadzenie tej transakcji w tym roku jest nierealne.

W tym roku dochody budżetowe z tytułu dywidend mają wynieść 2,9 mld zł. Z naszych wyliczeń wynika, że połowa tej kwoty, czyli blisko 1,5 mld zł, będzie pochodzić od największych spółek giełdowych. Poza KGHM, spory zastrzyk w formie dywidendy Skarb Państwa otrzyma od PKO BP. Będzie to 560 mln zł. Skarb Państwa ma także apetyt na dywidendę z PKN Orlen, choć zarząd tej spółki nie chce dzielić się zyskiem.

W przeszłości duże dywidendy wypłacały także PZU i Totalizator Sportowy. PZU od kilku lat nie dzieli się zyskiem. Totalizator zaś nie chciał dzielić się z nami informacjami na ten temat.