"Na przestrzeni całego tygodnia po imponującym wzroście w czwartek WIG20 zyskał podobnie jak WIG 0,17%." - poinformował w komentarzu Marcin Stebakow, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.
W reakcji na pozytywne zakończenie sesji w Stanach Zjednoczonych, gdzie indeksy S&P500 oraz DJIA wzrosły odpowiednio o 1,48% i 1,85% europejskie parkiety otwarły się w piątek na plusach. Wzrosty w Stanach podyktowane były lepszymi od oczekiwań danymi makro oraz spadająca ceną ropy naftowej, ocenił analityk.
WIG20 zyskał na otwarciu 0,17% rozpoczynając ostatnią sesję tego tygodnia na poziomie 2.580,71 pkt. Niemiecki DAX oraz francuski CAC40 również otwarły się powyżej wczorajszych zamknięć jednakże w pierwszych minutach handlu traciły na wartości.
O godz. 10. uwaga polskich inwestorów zwrócona była na wstępną publikację raportu odnośnie tempa wzrostu Produktu Krajowego Brutto (PKB), który wyniósł 5,8%. Dane te były lepsze od oczekiwań analityków wynoszących 5,7%. W dalszym ciągu utrzymuje się wysoki poziom konsumpcji, który pozytywnie wpływa na PKB, podkreślił Stebakow w komentarzu.
W godzinę po tej publikacji inwestorom europejskim przyszło zmierzyć się z danymi odnośnie inflacji oraz PKB w strefie euro. Wstępny odczyt inflacji CPI wyniósł 3,8% rynek oczekiwał 3,9%, poprzedni odczyt wynosił 4,0%. Stopa bezrobocia wyniosła 7,3%, oczekiwania rynkowe kształtowały się również na tym samym poziomie.