Wpływy z prywatyzacji na koniec sierpnia wyniosły 538,1 mln złotych - zakomunikowało ministerstwo skarbu. Wpływy z dywidend sięgnęły 308,7 mln zł.
Zdaniem ministra skarbu Aleksandra Grada, tegoroczne założenia budżetowe dotyczące wpływów z prywatyzacji, wynoszące 2,3 mld złotych brutto, zostaną spełnione. Przez trzy kwartały udało się wypracować nieco ponad 25 proc. tego planu, ale resort zapowiada na jesień sprzedaż kilku wartościowych resztówek, spółek energetycznych, np. w Górnośląskim Zakładzie Elektroenergetycznym, Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Śremie, w elektrowniach w Chrzanowie i Skawinie czy EC Kraków. - Sprzedaż tych pakietów jest finalizowana - powiedział Grad w rozmowie z PAP.
Minister dodał, że w 2009 roku wpływy z prywatyzacji powinny wynieść około 12 mld złotych, tak by do 2011 roku osiągnąć 30 mld zł. Minister nie wykluczył w tym okresie sprzedaży przez giełdę akcji PKO BP. Z tego Skarb Państwa miałby 2-3 mld zł wpływów. Zachowałby przy tym co najmniej 30-procentowy udział w akcjonariacie banku.
Zainteresowanie inwestorów sektorem bankowym potwierdził wiceminister skarbu Michał Chyczewski. Powtórzył informacje o dużej liczbie chętnych na zakup akcji Banku Ochrony Środowiska. Nie zostaną one jednak sprzedane w tym roku, podobnie jak i 37,3 proc. akcji Banku Gospodarki Żywnościowej. Podczas dzisiejszej wizyty prezesa UniCredit Alessandro Profumo w Polsce podpisana zostanie wiążąca umowa w sprawie opcji kupna-sprzedaży 4,1 proc. akcji banku Pekao.
Najwcześniej w lutym 2010 r. na GPW znajdą się walory PLL LOT. Wtedy zadebiutować może również spółka Tauron.