"W naszej ocenie, było to ustalenie stawek sztywnych i ma charakter porozumienia cenowego, które jest najbardziej restrykcyjnie traktowane przez prawo polskie i europejskie" - powiedziała Krasnodębska-Tomkiel podczas konferencji prasowej. Jej zdaniem, kara ma zarówno charakter restrykcyjny, jak i prewencyjny.
UOKiK sugerował, że jego decyzja może wpłynąć na obniżenie cen płyt DVD. "Trudno oszacować korzyści naszej decyzji dla klienta, dla nas najważniejsze było poddać ten segment rynku mechanizmom rynkowych" - powiedziała prezes regulatora.
UOKiK rozpoczął postępowanie w grudniu 2005 r. na wniosek Izby Wydawców Prasy. W jego trakcie ustalił, że organizacje zawarły umowę, w której postanowiły pobierać stałe wynagrodzenie w wysokości 8% od ceny każdego sprzedanego egzemplarza. Dodatkowo ustalono stawki minimalne, które w przypadku filmu fabularnego na DVD wynosiły 2 zł.
"Zamierzeniem ZAiKS i SFP było wyeliminowanie konkurencji między nimi" - ocenił urząd, uzasadniając swoją decyzję.
Zdaniem UOKiK, to porozumienie mogło mieć największy wpływ na ceny tzw. insertów, płyt dodawanych do czasopism, których cena wynosi zwykle kilka złotych. Urząd ocenił też, że umowa szkodzi również interesom artystów, którzy stracili możliwość negocjowania swoich umów, a także bodziec to zmiany instytucji w razie, gdyby byli przez nią źle reprezentowani.