Spadek produkcji źle wróży gospodarce

Aktualizacja: 26.02.2017 13:16 Publikacja: 06.09.2008 06:16

Produkcja przemysłowa na Węgrzech niespodziewanie spadła w lipcu w porównaniu z takim samym miesiącem zeszłego roku, gdyż mocniejszy forint i zmniejszający się popyt w zachodniej Europie spowodowały skurczenie się eksportu.

Po spadku o 0,3 proc. w czerwcu, w lipcu produkcja przemysłowa zmniejszyła się o 1,8 proc. - poinformował w piątek we wstępnym raporcie urząd statystyczny w Budapeszcie. Ekonomiści spodziewali się wzrostu produkcji o 0,3 proc.

W innym piątkowym raporcie węgierski urząd statystyczny zrewidował podaną w połowie sierpnia informację o wzroście produktu krajowego brutto w II kwartale. Ostatecznie PKB zwiększył się w tym okresie o 2 proc., a nie o 2,2 proc.

Kurs forinta w minionym półroczu umocnił się w stosunku do euro o 11 proc. W efekcie eksportowane przez Węgry towary stały się droższe i to akurat wtedy, gdy w strefie euro zaczął spadać popyt. Musiało to rzutować na tempo wzrostu całej gospodarki. Eksport był jego najważniejszym czynnikiem po zapaści konsumpcji wewnętrznej spowodowanej podniesieniem podatków w celu zredukowania rekordowego deficytu budżetowego, największego w Unii Europejskiej. Podatki te rząd premiera Ferenca Gyurcsány?ego podniósł przed dwoma laty na tyle drastycznie, że w zeszłym roku tempo wzrostu węgierskiej gospodarki spadło do 1,3 proc., poziomu najniższego od 14 lat.

Spadek produkcji "nie wróży dobrze prognozom gospodarczym, bo wyraźnie jest to skutkiem bardzo poważnego spowolnienia w strefie euro" - napisali w nocie do swoich klientów analitycy z budapeszteńskiego biura włoskiego banku Intesa Sanpaolo.

Węgry prawie 60 proc. swojego eksportu kierują do strefy euro, przy czym ponad jedna czwarta trafia na rynek niemiecki. PKB strefy euro w II kwartale spadł o 0,2 proc., a Niemiec o 0,5 proc. Na skutek umocnienia forinta podrożały między innymi produkowane przede wszystkim na eksport samochody audi i telefony komórkowe Nokii.

Po zeszłorocznej zapaści, w tym roku węgierska gospodarka zaczęła trochę przyspieszać, ale spadek produkcji w dwóch kolejnych miesiącach może ten proces powstrzymać.

Zwłaszcza że szybszy rozwój gospodarczy w II kwartale niż w I był wynikiem przede wszystkim "niezwykłego", jak określił urząd statystyczny, wzrostu produkcji rolnej aż o 33,8 proc. w porównaniu z takim samym okresem zeszłego roku, kiedy Węgry nawiedziła susza.

Bloomberg

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego