"Kryterium kursu walutowego stanowi, że przez okres co najmniej 2 lat wahania kursu waluty krajowej muszą mieścić się w normalnym przedziale wahań wokół kursu centralnego, wyznaczonym przez Europejski Mechanizm Kursowy ERM2. [...] Spełnienie wg stanu na czerwiec 2008r.: nie, w związku z faktem, że złoty nie został jeszcze objęty mechanizmem ERM2" - czytamy w raporcie.
Jednakże wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska powiedziała w środę, że wejście Polski do ERM2 w 2009 jest realne. Wiceminister podkreślała, że złoty jest w długoterminowym trendzie aprecjacyjnym, a inflacja wróci do celu w 2010 roku.
Spełnienie drugiego kryterium (zgodności legislacji) jest zależne od daty przystąpienia Polski do strefy euro, która została zapowiedziana wczoraj przez premiera Tuska na 2011 rok. Donald Tusk oznajmił w środę w Krynicy Zdój, że jego rząd będzie dążył do tego, by Polska przyjęła euro w 2011 roku. Później, w rozmowie z "Rzeczpospolitą", doprecyzował, że mogłoby to nastąpić w drugiej połowie lub pod koniec 2011 roku.
W raporcie czytamy bowiem, że "zapewnienie pełnej zgodności będzie możliwe dopiero z chwilą wejścia Polski do strefy euro".
Choć Polska obecnie pozbyła się już problemów z kryterium fiskalnym (general government deficit spadł poniżej 3% PKB), to nadal boryka się z kwestią stabilności kursu walutowego, a od kilku miesięcy zbliża się do granicy dopuszczalnego poziomu inflacji.