PNI walczy o duże kontrakty na kolei

Dzięki restrukturyzacji i inwestycjom spółka PNI stała się jednym z większych konkurentów giełdowej Trakcji Polskiej

Aktualizacja: 26.02.2017 12:55 Publikacja: 13.09.2008 04:24

Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury, w którym 100 proc. udziałów ma PKP, specjalizujące się w modernizacji i budowie linii kolejowych, chce w roku obrotowym 2008/2009 (zaczyna się 1 kwietnia i kończy 31 marca) wypracować 750 mln zł przychodów i 12 mln zł zysku netto. - W tym czasie zamierzamy przeznaczyć na renomy maszyn i urządzeń 22 mln zł. Za taką samą kwotę kupimy nowe wagony i lokomotywy oraz sprzęt do budowy podtorza (nasypów i robót odwodnieniowych) - mówi Jerzy Jóźwik, prezes PNI. Dzięki planowanym inwestycjom spółka chce istotnie poprawić swoją pozycję konkurencyjną w walce o przetargi na modernizację linii kolejowych. Najczęściej startuje w nich z PKP Energetyką, które również należy do grupy kapitałowej PKP. Obecnie najważniejsze projekty modernizacyjne firma realizuje na linii Warszawa-Gdynia, Szczecin-Wrocław oraz Międzyrzecz Podlaski-Biała Podlaska.

Ambitne plany

Prognozy finansowe wydają się realne do wykonania, gdyż po 4 miesiącach PNI osiągnęło 218 mln zł sprzedaży i 3 mln zł zysku netto. Z kolei w roku obrotowym 2007/2008 wypracowało 572 mln zł przychodów i miało 8,6 mln zł wyniku netto. Był to pierwszy pełny okres sprawozdawczy w działalności spółki, która powstała 1 lutego 2007 r. z połączenia Przedsiębiorstwa Utrzymania Infrastruktury Kolejowej w Katowicach oraz trzech zakładów napraw infrastruktury w Radomiu, Stargardzie Szczecińskim i w Warszawie.

PNI posiada własny tabor kolejowy, na który składa się 8 lokomotyw i około 300 wagonów do przewozu kruszyw. - Wykorzystujemy go jedynie na własne potrzeby, co w sposób istotny obniża koszty transportu materiałów niezbędnych do realizowanych prac na kolei. W przyszłości nie wykluczamy świadczenia usług przewozu towarów dla innych podmiotów - twierdzi Jóźwik. Dodaje, że istotnym elementem poprawy pozycji konkurencyjnej firmy jest doszkalanie pracowników oraz zatrudnianie nowych osób. Od chwili powstania do dziś liczba zatrudnionych wzrosła z 1670 do 1957 osób.

Finansowanie inwestycji

Kolejowa spółka nie ma dziś żadnych problemów z finansowaniem prowadzonej działalności. - Nie mamy długów historycznych, tak jak niektóre spółki z grupy PKP. To w zasadzie banki ustawiają się w kolejce do nas, aby udzielać nam kredytów - mówi prezes PNI. Zauważa, że pozyskanie kilkudziesięciu milionów złotych finansowania nie jest obecnie żadnym problemem dla firmy. Dziś spółka jest na etapie przygotowywania długoterminowej strategii. Na razie nie jest jeszcze zdecydowane, czy będzie pozyskiwać inwestora strategicznego, czy też zostanie skierowana na warszawską giełdę. Niedawno Andrzej Wach, prezes PKP, w wywiadzie dla "Parkietu" sugerował, że nie

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy