Chociaż czasy nie są łaskawe dla spółek zamierzających sprzedać akcje w ofercie publicznej, są firmy, które mimo wszystko próbę podejmują. Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła właśnie prospekty Bowimu, dystrybutora wyrobów hutniczych, oraz Berlinga, dystrybutora maszyn i urządzeń chłodniczych. Według danych KNF, na 73 wnioski o zatwierdzenie prospektów aż 44 postępowania są zawieszone.
Na parkiet, ale ostrożnie
- Podtrzymujemy plan, zakładający debiut w październiku - mówi Jacek Rożek, wiceprezes Bowimu. - Oczywiście, będziemy bacznie obserwować sytuację na rynkach, która teraz jest bardzo trudna. W przyszłym miesiącu ruszamy z road show, a wszystko rozstrzygnie się podczas budowy księgi popytu - dodaje. Bowim chce pozyskać około 50 mln zł. Gdy latem 2007 r. składał dokument w KNF, liczył na dwa razy więcej. Zweryfikował plany, gdy sytuacja na rynku zaczęła się pogarszać. Firma chce sprzedać 3,36 mln akcji (przy wartości emisji 50 mln zł daje to 15 zł za papier).
A oferta Berlinga? Nie uzyskaliśmy komentarza od prezes Hanny Berling. W marcu firma informowała, że chce pozyskać z rynku kilkadziesiąt milionów złotych. Oprócz 2,6 mln walorów nowej emisji w ofercie ma być sprzedanych 3,6 mln "starych" papierów. Niewykluczone, że Berling poprzestanie na zaoferowaniu wyłącznie nowych akcji.
Spółki do zamrażarki