O planie rządowej pomocy dla sektora finansowego w USA mówi się od piątku, kiedy to spekulacje na temat tejże inicjatywy wywołały euforię na światowych giełdach. Podgrzało ją wspólne wystąpienie prezydenta George?a W. Busha i sekretarza skarbu Henry?ego Paulsona, którzy zapewniali, że projekt zyska szybką akceptację prawodawców.
Wzrośnie dług publiczny
W sobotę projekt odpowiednich przepisów wylądował już w Kongresie, a jego szczegóły ujawniły media. Plan zakłada możliwość rozdysponowania przez skarb USA nawet 700 mld USD na wykup aktywów związanych z rynkiem kredytów hipotecznych od posiadających je firm. Potrzebne do tego będzie podniesienie limitu długu publicznego z 10,61 biliona do 11,32 biliona dolarów.
Choć spekulowano, że na wykup papierów może zostać przeznaczony nawet bilion dolarów, to proponowana suma i tak jest zawrotna. Większa na przykład aż o połowę od rocznego budżetu Pentagonu.
Pieniądze z kasy państwa mają pomóc przezwyciężyć największy kryzys w finansach i bankowości w USA od czasów Wielkiej Depresji z lat 30. zeszłego stulecia. Rozpoczął się on od udzielanych zbyt lekką ręką kredytów hipotecznych, a doprowadził do upadku lub przejęcia trzech z pięciu największych amerykańskich banków inwestycyjnych oraz znacjonalizowania największej firmy ubezpieczeniowej i dwóch firm finansujących połowę rynku kredytów hipotecznych.