Rok 2010: kolejny okres bez zarobku

W IV kwar­ta­le no­to­wa­na na New­Con­nect fir­ma po­śred­nic­twa fi­nan­so­we­go Do­rad­cy­24 stra­ci­ła 291,2 tys. zł.

Aktualizacja: 27.02.2017 02:32 Publikacja: 15.02.2011 02:39

By­ło to co praw­da o 970 tys. zł mniej niż w IV kwar­ta­le 2009 r., ale to ozna­cza, że ca­ły rok spół­ka znów za­koń­czy pod kre­ską: wy­nik net­to wy­niósł -584 tys. zł. W 2009 r. stra­ci­ła 4,15 mln zł (by­ło to zwią­za­ne z re­struk­tu­ry­za­cją firmy).

Sta­ło się tak, mi­mo że spół­ka w IV kwar­ta­le od­no­to­wa­ła zysk na sprze­da­ży w wy­so­ko­ści 44,9 tys. zł, o 136 proc. wyższy niż w III kw. W pierw­szych dwóch mia­ła po­nad 200 tys. zł. stra­ty.

Przy­cho­dy ze sprze­da­ży w ca­łym 2010 r. się­gnę­ły 16,9 mln zł. By­ły o po­nad 100 proc. więk­sze niż w 2009 r. Pla­no­wa­ny wzrost przy­cho­dów w 2011 r. to oko­ło 40 proc.

W 2010 r. fir­ma sprze­da­ła hi­po­te­ki o war­to­ści 648,2 mln zł. W tym ro­ku ma to być 900 mln zł, a w 2012 r. po­nad 1 mld zł.

Wła­dze spół­ki prze­wi­du­ją, że w naj­bliższych la­tach sta­nie się ona ren­tow­na, dzię­ki więk­szej ska­li dzia­łal­no­ści, dy­wer­sy­fi­ka­cji pro­duk­to­wej i wzro­sto­wi sprze­da­ży pro­duk­tów wy­so­ko­marżo­wych. Zysk ma być już w 2011 r., mi­mo że spół­ka po­nie­sie kosz­ty wdro­że­nia stra­te­gii na la­ta 2011–2014.

Pod­sta­wo­wym za­ło­że­niem stra­te­gii jest przej­ście od sprze­da­ży jed­no­ra­zo­wej do mo­de­lu wie­lu trans­ak­cji w dłuższym cza­sie. To ma po­zwo­lić na zna­czą­ce ob­ni­że­nie kosz­tów po­zy­ska­nia klien­ta i osią­gnię­cie trwa­łej ren­tow­no­ści. Spół­ka pla­nu­je też zwięk­szać licz­bę do­rad­ców (pod ko­niec 2010 r. mia­ła ich 240) i pla­có­wek (90, w tym 70 we franczyzie).

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28