Prawdopodobnie zbycie walorów nastąpi w publicznej ofercie. Zdaniem Burego spółka może trafić na GPW, gdyż fiaskiem zakończyły się rozmowy dotyczące sprzedaży papierów inwestorowi strategicznemu. Dodatkowo Elektrim, do którego należy ponad 47 proc. kapitału ZE PAK i kontrola operacyjna nad tą grupą, wyszedł z upadłości i wydał oświadczenie, w którym wycofał się z prawa pierwokupu. Wiceminister twierdzi, że ZE PAK odnotowuje w ostatnich latach dobre wyniki finansowe, co giełdowi inwestorzy powinni docenić. Jest też przekonany, że Skarb Państwa może pozyskać bardzo duże środki ze sprzedaży tej firmy.
Udziału w publicznej ofercie ZE PAK nie wykluczył Maciej Owczarek, prezes Enei. W czwartek powiedział, że dzięki uczestnictwu w due diligence tej spółki jest ona znana poznańskiej grupie. O uczestnictwie w ofercie zdecyduje jednak cena akcji i sytuacja na rynku. Enea chciałaby też mieć wpływ na zarządzanie ZE PAK.