Internet coraz ważniejszy dla branży

Firmy z branży wierzytelności, podobnie jak przedstawiciele innych sektorów finansowych, w coraz większym stopniu uzależniają swoją działalność od sieci

Aktualizacja: 25.02.2017 18:16 Publikacja: 23.05.2011 13:58

Co­raz wię­cej firm fi­nan­so­wych prze­no­si część biz­ne­su do In­ter­ne­tu lub dzia­ła tyl­ko w sie­ci. Jak wy­glą­da to w przy­pad­ku pol­skiej bran­ży win­dy­ka­cyj­nej? W ja­ki spo­sób sieć uspraw­nia jej dzia­łal­ność? Czy moż­na so­bie wy­obra­zić fir­my ścią­ga­ją­ce pie­nią­dze od dłuż­ni­ków tyl­ko przez In­ter­net?

[srodtytul]Szyb­sza win­dy­ka­cja[/srodtytul]

– Bran­ża win­dy­ka­cyj­na ze wzglę­du na spe­cy­fi­kę swo­jej dzia­łal­no­ści zwra­ca szcze­gól­ną uwa­gę na wszel­kie moż­li­wo­ści skra­ca­nia cza­su wy­ma­ga­ne­go do uru­cho­mie­nia ścież­ki win­dy­ka­cyj­nej. In­ter­net da­je pod tym wzglę­dem ogrom­ne moż­li­wo­ści – mó­wi Krzysz­tof Bo­ru­sow­ski, pre­zes gieł­do­wej spół­ki Best.

Ka­mil Kar­pic­ki z Kre­dyt In­ka­so wska­zu­je, że klu­czo­we zna­cze­nie ma dla bran­ży in­sty­tu­cja e­-są­du. – Nie po­no­si­my kosz­tów pa­pie­ru, dru­ku prze­sył­ki, a czas ko­re­spon­den­cji spro­wa­dza się tak na­praw­dę do cza­su trans­fe­ru pli­ku – mó­wi.

[srodtytul]Klient spraw­dza wszyst­ko od rę­ki[/srodtytul]

Bo­ru­sow­ski wska­zu­je, że fir­my z bran­ży mo­gą uży­wać sieci za­rów­no w za­kre­sie al­ter­na­tyw­nych ka­na­łów do­stę­pu do klien­tów i part­ne­rów biz­ne­so­wych, jak i w za­kre­sie in­te­gra­cji tych ka­na­łów z pro­ce­sa­mi biz­ne­so­wy­mi.In­we­sto­wa­nie w bu­do­wę in­no­wa­cyj­nych roz­wią­zań do­sto­so­wa­nych do zmie­nia­ją­cych się wa­run­ków ryn­ko­wych jest jed­nym ele­men­tem stra­te­gii roz­wo­ju wszyst­kich naj­więk­szych spół­ek win­dy­ka­cyj­nych od wie­lu lat. Pierw­szą du­żą ba­zę do­stęp­ną on­li­ne stwo­rzy­ła fir­ma Ca­sus Fi­nan­se już w 2000 r. Te­raz jest to nie­mal stan­dard na ryn­ku. Klien­ci więk­szo­ści firm z bran­ży mo­gą w każ­dej chwi­li i z każ­de­go miej­sca, w któ­rym ma­ją do­stęp do In­ter­ne­tu, spraw­dzić, na ja­kim eta­pie są to­czą­ce się po­stę­po­wa­nia.W ostat­nim cza­sie po­ja­wi­ły się też in­ter­ne­to­we gieł­dy wie­rzy­tel­no­ści. Pro­wa­dzi ta­ką m.in. fir­ma Kruk. – Wie­rzy­cie­le mo­gą tam za­miesz­czać ofer­ty sprze­da­ży dłu­gu przed­się­bior­cy. Ta­kie roz­wią­za­nie mo­że być też mo­ty­wa­to­rem dla dłuż­ni­ka, któ­ry po­sta­ra się szyb­ciej ure­gu­lo­wać na­leż­ność. Nie bę­dzie bo­wiem chciał, że­by in­for­ma­cja o je­go za­le­gło­ściach by­ła pu­blicz­nie do­stęp­na – tłu­ma­czy Łu­kasz Na­roż­ny, spe­cja­li­sta ds. pu­blic re­la­tions w gru­pie Kruk.

Kruk uru­cho­mi­ł też na­rzę­dzie po­zwa­la­ją­ce na za­rzą­dza­nie za­dłu­że­niem przez In­ter­net, któ­re da­je szan­sę dyskretnej spła­ty za­dłu­że­nia bez ko­niecz­no­ści kon­tak­tu z jego pra­cow­ni­kiem. Spół­ka twier­dzi, że to roz­wią­za­nie bę­dzie się cie­szyć co­raz więk­szą po­pu­lar­no­ścią, bo z ra­por­tu przy­go­to­wa­ne­go przez Cen­trum Ba­dań nad Za­cho­wa­nia­mi Eko­no­micz­ny­mi wy­ni­ka, że po­nad po­ło­wa Po­la­ków nie­spła­ca­nie zo­bo­wią­zań trak­tu­je ja­ko coś wsty­dli­we­go.

Tak­że Best roz­wi­ja kon­cep­cję plat­for­my umoż­li­wia­ją­cej klien­tom in­ter­ne­to­wy do­stęp do in­dy­wi­du­al­nych ra­chun­ków, na któ­rych roz­li­cza­ne są ich za­le­gło­ści płat­ni­cze. Pro­wa­dzi też ob­słu­gę wie­rzy­tel­no­ści na eta­pie są­do­wym z wy­ko­rzy­sta­niem elek­tro­nicz­ne­go po­stę­po­wa­nia upo­mi­naw­cze­go oraz umoż­li­wia do­stęp do in­dy­wi­du­al­nych ra­chun­ków uczest­ni­kom fun­du­szu za po­śred­nic­twem stro­ny in­ter­ne­to­wej.– Po­nad­to In­ter­net mo­że być wy­ko­rzy­sty­wa­ny do edu­ka­cji zwią­za­nej z bran­żą win­dy­ka­cyj­ną po­przez bu­do­wa­nie świa­do­mo­ści w za­kre­sie isto­ty re­gu­lo­wa­nia zo­bo­wią­zań – wska­zu­je Bo­ru­sow­ski.

[srodtytul]Win­dy­ka­cja tyl­ko przez sieć? [/srodtytul]

Nie­moż­li­wePrzed­sta­wi­cie­le nie­któ­rych firm dzia­ła­ją­cych w bran­ży wie­rzy­tel­no­ści nie wy­obra­ża­ją so­bie jed­nak cał­ko­wi­te­go prze­nie­sie­nia ich dzia­łal­no­ści do sie­ci. – W przy­pad­ku usług win­dy­ka­cyj­nych nic nie za­stą­pi wi­zji lo­kal­nej i bez­po­śred­nie­go kon­tak­tu z dłuż­ni­kiem. Są fir­my pró­bu­jące bu­do­wać plat­for­my in­ter­ne­to­we, na któ­rych wie­rzy­ciel sa­mo­dziel­nie ge­ne­ru­je we­zwa­nia do za­pła­ty wy­sy­ła­ne przez fir­mę win­dy­ka­cyj­ną do dłuż­ni­ka, acz­kol­wiek z du­żym praw­do­po­do­bień­stwem moż­na przy­jąć, iż sku­tecz­ność ta­kich dzia­łań w po­rów­na­niu z bez­po­śred­nimi dzia­łaniami w oto­cze­niu dłuż­ni­ka bę­dzie zni­ko­ma – mó­wi Ja­kub Ho­le­wa, wi­ce­pre­zes Prag­ma In­ka­so. – Dro­gą elek­tro­nicz­ną dość trud­no wy­ja­śnić spor­ność czy wy­ne­go­cjo­wać ugo­dę. Cięż­ko też prze­wi­dzieć, z ja­kim dłuż­ni­kiem ma­my do czy­nie­nia, ja­ką tak­ty­kę roz­mów przy­jąć – do­da­je.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy