Spadki PMI?nie wróżą giełdom nic dobrego

Aktywność w biznesie w Europie i w Chinach wyraźnie się we wrześniu pogorszyła – wynika z najnowszych odczytów indeksów PMI. Rosną obawy, że światowa gospodarka niespełna trzy lata po poprzednim kryzysie znowu wpadnie w recesję.

Aktualizacja: 23.02.2017 13:09 Publikacja: 23.09.2011 03:09

Spadki PMI?nie wróżą giełdom nic dobrego

Foto: GG Parkiet

Zaskakujący dla ekonomistów okazał się zwłaszcza spadek PMI dla sektora usług w strefie euro. Według wstępnego odczytu wyniósł on we wrześniu 49,1 pkt, po raz pierwszy od dwóch lat poniżej bariery 50 pkt rozdzielającej wzrost od recesji. W sierpniu wynosił 51,5 pkt, a ekonomiści liczyli, że obniży się do 51 pkt. PMI dla przemysłu eurolandu poniżej kluczowej granicy znalazł się po raz drugi z rzędu (48,4 pkt), tymczasem to właśnie sektor przemysłowy, choć ma mniejszy udział w PKB niż usługi, wyciągał gospodarkę z ostatniej recesji.

Źle dzieje się również w przemyśle w Chinach. Spadek zamówień z USA i Europy sprawił, że zanotował on recesję już trzeci raz z rzędu.

Martin Enlund, ekonomista z Handelsbanken, ocenia, że dane wciąż jeszcze wskazują na niewielki wzrost PKB. Jednak ryzyko recesji jest poważniejsze. – Obserwujemy zbliżającą się w wolnym tempie katastrofę w strefie euro. Pogorszenie sytuacji kredytowej może oznaczać nową recesję jeszcze przed Bożym Narodzeniem, o ile rządy nie podejmą żadnych zdecydowanych działań – ocenia Enlund. – Nie ma wątpliwości, że ryzyko globalnej recesji znacznie wzrosło – wtóruje mu Jeavon Lolay, szef działu analiz z Lloyds Banking Group.

Indeksy PMI są z dużą uwagą śledzone przez inwestorów, bo ich zachowanie jest zbieżne z przebiegiem notowań indeksów akcji. Biorąc pod uwagę strefę euro, w czasie ostatniego kryzysu ich dołki – zarówno wskaźnika usługowego, jak i przemysłowego – wypadły na miesiąc przed rozpoczęciem fali wzrostowej na giełdach (w lutym 2009 r., rajd w górę paneuropejski indeks Stoxx 600 rozpoczął 10 marca 2009 r.). Od tego momentu, chociaż gospodarka strefy euro wciąż jeszcze tkwiła w recesji, PMI zanotowały ponad rok bardzo dynamicznego wzrostu, któremu towarzyszyła giełdowa hossa.

Ostatnie szczyty indeksy zanotowały z kolei w lutym (przemysł) i marcu (usługi) tego roku, podczas gdy spadki na parkietach w Europie zaczęły się w połowie lutego.

PMI dla strefy euro są w tej chwili po pięciu (przemysł) lub sześciu (usługi) kolejnych spadkach, nic więc nie zapowiada rychłego odwrócenia tendencji na parkietach. Chociaż są już poniżej granicznych 50 pkt, trzeba pamiętać, że przy okazji ostatniej bessy potrafiły one spaść sporo poniżej 40 pkt (33,5 pkt w przypadku przemysłu).

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy