Zagraniczni brokerzy coraz aktywniejsi

Udział zagranicznych banków inwestycyjnych w obrotach akcjami na GPW bije w listopadzie kolejne rekordy. Spory udział miał w tym Goldman Sachs

Aktualizacja: 24.02.2017 01:59 Publikacja: 06.12.2011 12:00

Zagraniczni brokerzy coraz aktywniejsi

Foto: GG Parkiet

W listopadzie udział zdalnych członków giełdy w obrotach akcjami po raz pierwszy przekroczył 27 proc. W sumie pośredniczyli oni w zleceniach kupna lub sprzedaży walorów, opiewających na 11,4 mld zł.

W dalszym ciągu liderem wśród biur, które podłączają się do systemu warszawskiej giełdy z zagranicy, pozostaje Credit Suisse Securities. Równoległa obecność analityków i maklerów w Polsce pozwala wywodzącemu się ze Szwajcarii bankowi konkurować o miano najbardziej aktywnego brokera na GPW z Domem Maklerskim?Banku Handlowego. Po 11?miesiącach roku CSS odpowiada za 10,4 proc. wszystkich transakcji akcjami, DM?BH – 11,2 proc.

Pakietówki w użyciu

Coraz bardziej widoczny na GPW jest bank inwestycyjny Goldman Sachs, którego miesięczne obroty w listopadzie po raz pierwszy przekroczyły 2?mld zł, co dało mu już dziewiątą pozycję w gronie najaktywniejszych. GS?zawdzięcza to głównie transakcjom pakietowym, które stanowiły 3/4 jego zleceń. Bank nie ujawnia jednak, od jakich klientów pochodziły ani jakimi walorami handlował. Ogólne statystyki GPW pokazują, że w listopadzie pakietówki pozwalające stronom transakcji handlować papierami bez ryzyka wpływu na bieżące notowania były wykorzystywane w szczególności w przypadku Echo Investment i PKO?BP.

Globalna tendencja

– Udział zagranicznych biur w obrotach na giełdach takich jak warszawska waha się w zależności od koniunktury na świecie. Jestem jednak przekonany,?bazując na przykładach z innych krajów, że trend na GPW będzie rosnący – ocenia Herbie Skeete, dyrektor zarządzający brytyjskiej firmy doradczej Mondo Visione.

Zauważa również, że pakietówki, choć stały się domeną dużych banków inwestycyjnych, są także szansą dla mniejszych brokerów. – Nowe technologie pozwalają handlować efektywniej, co wyrównuje szanse na rynku. Wprawdzie duże banki mają szerszą klientelę, ale to lokalne podmioty mają lepszą orientację rynku i znają specyfikę tutejszych inwestorów –  dodaje.

Według szefa Mondo Visione na GPW doczekać się możemy nawet przejmowania najbardziej wyspecjalizowanych i rozwiniętych technologicznie lokalnych biur przez zachodnie banki inwestycyjne. Przykładem może tu być rynek brazylijski, na którym UBS kupuje lokalnego gracza – Link Investimentos.

Platformy nie zagrażają?

Część analityków obawia się, że obecna duża aktywność globalnych banków inwestycyjnych na GPW to tylko zakupy akcji polskich spółek, które zostaną potem skierowane na pozagiełdowe platformy, zmniejszając tym samym płynność warszawskiego parkietu i przychody GPW.?– Taką tendencję widać było tylko w przypadku giełd surowcowych. Nie dotyczyła klasycznych rynków akcji – uspokaja Herbie Skeete.

 

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy