Towarzystwo bez prezesa

Radosław Solan, prezes Copernicus Capital TFI, rozstaje się z Grupą Copernicus. Jak dowiedział się „Parkiet", jego formalna rezygnacja to kwestia najbliższych tygodni. Przyczyną odejścia Solana są różnice poglądów pomiędzy współwłaścicielami spółki.

 

Związany z Copernicusem od 2004 r. Solan był obok Marcina Billewicza – dziś prezesa Copernicus Securities, oraz Marka Witkowskiego – obecnego członka zarządu jednym z założycieli grupy w obecnym kształcie.

Pod koniec listopada Radosław Solan wniósł swoje udziały w Copernicus Securities stanowiące 9,16 proc. kapitału zakładowego firmy notowanej na NewConnect do cypryjskiej spółki Aviana Holdings Limited, której jest właścicielem.

Operacja służy najpewniej?optymalizacji podatkowej przed ostateczną sprzedażą udziałów w spółce. Prezes Copernicus Capital TFI od lat specjalizuje się w konstruowaniu wehikułów podatkowych w formie funduszy inwestycyjnych zamkniętych aktywów niepublicznych.

Kto mógłby objąć po nim stanowisko prezesa TFI, które pod koniec listopada zarządzało aktywami przekraczającymi 5,2 mld zł? – Biorąc pod uwagę rangę stanowiska, prawdopodobnie będzie to ktoś z obecnego zarządu spółki – utrzymuje nasz rozmówca z konkurencyjnego towarzystwa.

Członkiem zarządu Copernicus Capital TFI oprócz Solana jest Piotr Grabowski. Od dłuższego czasu to on opiekował się funduszami zamkniętymi. – Na pewno nie będziemy mieli problemów z utrzymaniem ciągłości zarządzania funduszami ani tym bardziej samym towarzystwem – zapewnia Marcin Billewicz. Nie wskazuje jednak konkretnego następcy Solana.

Po trzech kwartałach przychody netto Copernicus?Securities wynosiły 23,6 mln zł, z czego 34 proc. wypracowało TFI.