Zadroga rezygnuje z kierowania PGE

Pierwsza duża zmiana kadrowa po wyborach. Szef największej grupy energetycznej odchodzi tuż przed ujawnieniem strategii

Aktualizacja: 24.02.2017 01:01 Publikacja: 15.12.2011 12:08

Do momentu nowego szefa PGE?będzie kierował Paweł Skowroński, wiceprezes ds. operacyjnych. Fot. d. M

Do momentu nowego szefa PGE?będzie kierował Paweł Skowroński, wiceprezes ds. operacyjnych. Fot. d. Majgier

Foto: GG Parkiet

Tomasz Zadroga złożył w środę rezygnację z pełnienia funkcji prezesa zarządu spółki z terminem natychmiastowym. Dodatkowo rada nadzorcza spółki odwołała członka zarządu ds. handlu Marka Szostka. Spółką do momentu wyboru nowego szefa (obowiązywać powinien tryb konkursowy) pokieruje Paweł Skowroński, dotychczasowy wiceprezes ds. operacyjnych.

Młody prezes

Zadroga został prezesem PGE?w sierpniu 2008 r. jako 35-latek z doświadczeniem w pracy jako dyrektor finansowy w Inter Cars, ABB?Polska czy Papyrus – Stora Enso Polska. Dla największego koncernu energetycznego był to okres konsolidacji aktywów i przygotowań do debiutu giełdowego (PGE weszła na warszawski parkiet w listopadzie 2009 r.).

W?marcu 2011 roku rada nadzorcza wybrała go na drugą kadencję. Zarząd miał jeszcze w tym miesiącu przedstawić zaktualizowaną strategię do 2035 r. uwzględniającą m.in. inwestycje w elektrownie jądrową i odnawialną. Spółka ogłosiła także listę potencjalnych lokalizacji pod budowę bloków jądrowych.

PGE nie komentuje przyczyn odwołania prezesa i członka zarządu. Nieoficjalnie mówi się, że to następstwo powyborczych zmian w rządzie. – Bezpośrednim powodem zmian w zarządzie jest decyzja o wycofaniu się z projektu litewskiego – mówi nasz informator. W ubiegły piątek koncern poinformował o zawieszeniu swojego zaangażowania w budowę elektrowni jądrowej w Visaginas koło Ignaliny, która miała rozpocząć produkcję prądu w 2020 r. (był już wybrany dostawca siłowni: GE-Hitachi Nuclear Energy).

Było to wspólne przedsięwzięcie Litwy, Polski, Łotwy, Estonii z udziałem inwestora strategicznego. – W świetle warunków, które na obecnym etapie okazały się nie do zaakceptowania przez PGE, mając także na uwadze inne kluczowe projekty grupy, zdecydowano, że zawieszenie udziału w projekcie nastąpi przed podjęciem jakichkolwiek formalnych zobowiązań – tłumaczył Zadroga.

Informacja wywołała zamieszanie w Wilnie i oziębienie w stosunkach polsko-litewskich. Z projektu Ignaliny II może się teraz wycofać Łotwa.

Teraz Kilian?

Według nieoficjalnych informacji minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski domagał się od PGE uzasadnienia zawieszenia projektu litewskiego. Minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Azubalis uważa, że w tej sprawie należy się doszukiwać podłoża politycznego.

Analitycy giełdowi wskazywali jednak, że decyzja PGE, dla której priorytetem stała się budowa elektrowni jądrowej, nie powinna być zaskoczeniem.

W branży od pewnego czasu mówiono, że miejsce Zadrogi w PGE zająć może Krzystof Kilian, który – według naszych informacji – wczoraj zrezygnował ze stanowiska wiceprezesa Polkomtelu. ziu

[email protected]

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy