Nowe transakcje od kwietnia na GPW

Warszawska giełda zdecydowała się wprowadzić nowy typ transakcji i umożliwić inwestorom wymienianie się akcjami w ramach obrotu sesyjnego

Aktualizacja: 17.02.2017 00:40 Publikacja: 07.03.2012 06:31

Nowe transakcje od kwietnia na GPW

Foto: GG Parkiet

Giełda Papierów Wartościowych wprowadza od kwietnia dodatkowy typ zleceń – tzw. cross. Polegają one na tym, że broker wysyła na rynek sygnał o zamiarze kupna i nabycia tych samych walorów na rachunek swój lub swoich klientów.

Wymienianie się papierami to powszechna praktyka na rynku. Do tej pory większość tego typu operacji dokonywana była w ramach transakcji pakietowych – a więc zupełnie poza głównym obrotem. Zaletą w przypadku „pakietówek" jest możliwość stosowania kursu odbiegającego nawet o 40 proc. od kursu akcji spółki na GPW

– jeżeli transakcja przebiega poza godzinami sesji. W innych przypadkach odchylenie sięgać może 10 proc. Przekazanie tego typu zleceń na rynek mogłoby z jednej strony ruszyć kursem spółki, a z drugiej sprawiłoby, że do transakcji dołączyć by się mogli inni inwestorzy, poza umawiającymi się na wymianę.

Problemem może być wymóg dotyczący minimalnej wartości transakcji – dla akcji z indeksu WIG20 kwota ta to 250 tys. zł, dla spółek notowanych w systemie ciągłym – 100 tys. O ile przy sprzedaży walorów przez Skarb Państwa takie ograniczenie nie stanowi problemu (tylko w lutym, kiedy MSP sprzedawał pakiet akcji PGE, skala „pakietówek" sięgnęła 3,3 mld zł). Mniejsi inwestorzy nie zawsze mogli jednak korzystać z tego udogodnienia.

Transakcje cross nie będą podlegać ograniczeniom wielkości. Dowolność przy doborze kursu nie będzie jednak duża. GPW wykona te zlecenia tylko, kiedy deklarowana cena odpowiada zleceniom na ten walor wystawianymi przez innych inwestorów. To oznacza, że kurs wykonania mieścić się musi między najwyższą propozycją kupna a najniższą sprzedaży na rynku – czyli w obrębie tzw. spreadu.

– Transakcje cross mogą być ciekawym uzupełnieniem palety zleceń, pozwalają bowiem na handel w ramach spreadu, bez konieczności bicia rynkowych stawek. W sytuacji, kiedy kurs ustalony przez inwestorów nie mieści się w tym przedziale, zawsze pozostają „pakiety" – mówi jeden z maklerów.

Dla biur maklerskich, jak też dla GPW, zlecenia cross mają jeszcze jedną zaletę – wchodzą do statystyk obrotów sesyjnych, w odróżnieniu od „pakietówek". To oznacza, że broker, który zdecyduje się na taki typ transakcji, może awansować w rankingu najaktywniejszych instytucji na rynku akcji. Z drugiej strony dzięki wyższym statystykom obrotu rośnie także ranga giełdy w porównaniach międzynarodowych.

GPW zamierza pobierać od transakcji cross te same opłaty co w przypadku zwykłych zleceń akcjami.

[email protected]

Cross nie będzie prosty

Za granicą transakcje cross wykorzystywane były przez domy maklerskie jako sposób na pojawienie się nowych kwotowań mało płynnych walorów. Broker kupuje i sprzedaje papiery na własny rachunek, a kurs, jaki stosuje, staje się nowym kursem dla akcji spółki. Od pewnego czasu ta technika animowania notowań jest jednak niemile widziana przez organizatorów rynku, którzy widząc pokusę nadużyć, wolą, aby w transakcji uczestniczyli faktyczni inwestorzy. Na GPW używanie transakcji cross do kreacji kursu także nie będzie proste – nie będą one uwzględniane w arkuszu zleceń, na bazie którego określa się kurs otwarcia lub równoważenia dla akcji spółki.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy