Sprzedaż akcji GPW pewna, sposób prywatyzacji już nie

W przyszłym roku zostanie przeprowadzony drugi etap prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych. Część analityków sugeruje, że przy tej okazji Ministerstwo Skarbu Państwa wróci do idei akcjonariatu obywatelskiego

Aktualizacja: 12.02.2017 19:59 Publikacja: 12.09.2012 06:00

Paweł Tamborski, wiceminister SP, podkreśla, że resort wciąż się zastanawia nad formą prywatyzacji G

Paweł Tamborski, wiceminister SP, podkreśla, że resort wciąż się zastanawia nad formą prywatyzacji GPW. FOT. W. Kompała

Foto: Archiwum

Po raz kolejny wraca temat dalszej prywatyzacji GPW. Wczoraj wiceminister Skarbu Państwa Paweł Tamborski zapowiedział, że MSP w najbliższych miesiącach wróci do planów drugiego etapu prywatyzacji GPW. Jak jednak podkreślił, do transakcji na pewno nie dojdzie w tym roku. MSP posiada obecnie prawie 35 proc. akcji, ale dzięki uprzywilejowaniu, jeżeli chodzi o siłę głosów, sprawuje w dalszym ciągu kontrolę nad spółką.

Akcje dla każdego?

Sam pomysł dalszej prywatyzacji GPW nie jest wielkim zaskoczeniem. W uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na przyszły rok MSP zapowiedziało dalszą prywatyzację spółek m.in. z sektora finansowego, w tym właśnie GPW. Wciąż natomiast nie wiadomo, na jaką formę dalszej prywatyzacji spółki zdecyduje się MSP.

– Chcemy się zastanowić nad formą dalszej prywatyzacji, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły – mówi Tamborski.

Również analitycy są podzieleni w tej kwestii.

– Na dziś ciężko jest przewidzieć, na jaką formę prywatyzacji zdecyduje się MSP. Duże znaczenie w tym względzie mają długoterminowe plany Skarbu Państwa. Jeśli MSP myśli o całkowitym wyjściu z GPW, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest poszukiwanie inwestora strategicznego – mówi Jaromir Szorytka, analityk DM PKO BP. Warto jednak podkreślić, że w takim rozwiązaniu lista potencjalnych nabywców jest bardzo ograniczona. Jedynym realnym rozwiązaniem byłaby bowiem sprzedaż akcji GPW na rzecz NYSE Euronext, który jest dostawcą nowego systemu transakcyjnego UTP.

Część  analityków wskazuje, że resort nie sprzeda całości, ale tylko część papierów, tak aby zachować kontrolę nad GPW. Wtedy ich zdaniem może wrócić idea akcjonariatu obywatelskiego i resort przeprowadzi publiczną ofertę akcji skierowaną do szerokiego grona inwestorów, tak jak to miało miejsce przy IPO giełdy. Pod koniec 2010 r. podczas pierwszego etapu prywatyzacji na papiery GPW zapisało się ponad 323 tys. osób. Chętnych było tak wielu, że potrzebna była 75-proc. redukcja. Tym samym inwestorzy zamiast 100 akcji (maksymalny zapis) dostali jedynie 25 walorów. Warto podkreślić, że ostatnio MSP rozpoczęło kolejny cykl szkoleń dla giełdowych inwestorów indywidualnych, które są częścią kampanii „Akcjonariat obywatelski. Inwestuj świadomie".

Jak jednak zauważa Łukasz Jańczak z BM BESI, idea akcjonariatu obywatelskiego niesie ze sobą niebezpieczeństwa. –Nadchodzące spowolnienie gospodarcze, obawy o pracę, ostrożność wobec inwestycji w bardziej ryzykowne instrumenty finansowe raczej nie sprzyjałyby popytowi ze strony obywateli – tłumaczy Jańczak.

GPW ma się dobrze

Mimo że w I półroczu GPW nie poprawiła wyniku z 2011 r., analitycy coraz lepiej postrzegają spółkę. Specjaliści Citigroup podnieśli rekomendację dla GPW do kupuj z neutralnie.?Wczoraj akcje giełdy podrożały o 3,5 proc. i na koniec dnia jeden walor był wyceniany na 36,50 zł.

[email protected]

Opinia

Roland Paszkiewicz dyrektor biura analiz CDM Pekao

Ciężko obecnie powiedzieć, na jaką formę dalszej prywatyzacji GPW zdecyduje się MSP. Jak bowiem pokazała nie tak odległa historia, często decyzje prywatyzacyjne wynikają z potrzeby chwili, a nie długoplanowych założeń, więc nie można wykluczyć żadnej opcji. Osobiście jednak wydaje mi się, że bardziej prawdopodobny jest powrót do idei akcjonariatu obywatelskiego. GPW z silną i obecną w świadomości wielu Polaków marką wydaje się dobrym kandydatem do wskrzeszenia tego projektu. Gorzej niestety z aktualną ceną akcji. Dlatego pojawienie się inwestora strategicznego możliwe jest wtedy, kiedy Skarb Państwa będzie dążył do maksymalizacji wpływów z transakcji. Resort liczy bowiem na sporą premię ze sprzedawanego pakietu. Trzeba jednak pamiętać, że wybór i wprowadzenie nowego systemu transakcyjnego UTP ogranicza liczbę nabywców. PRT

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy